Avengers: Endgame - opis usuniętej sceny. W jakich krajach film będzie w kinach?

Avengers: Endgame powraca do kin tylko w kilku krajach na świecie. Disney, jako dystrybutor filmu Marvela, nie zdecydował się na globalną promocję tego wydarzenia. Poza USA i Kanadą do kin będą mogli się wybrać mieszkańcy takich krajów jak: Meksyk, Wielka Brytania, Niemcy, Hiszpania, Rosja, Australia, Nowa Zelandia oraz Japonia. Polski nie ma na tej liście. Najpierw jest hołd dla Stana Lee, w którym sam nieżyjący już twórca komiksów mówi o Kinowym Uniwersum Marvela. Nigdy nie marzył o tym, że na bazie jego komiksów powstanie tak wielki film. Mówi, że wówczas pracował, by mieć za co zapłacić za czynsz. Krótki fragment pokazuje kilka takich wypowiedzi oraz komentarze reżyserów doceniających jego wkład. Następnie widzowie zobaczą niedokończoną scenę z Hulkiem, co wskazuje na to, że efekty specjalne postaci nie są w pełni gotowe. We wspomnianej scenie Hulk pomaga strażakom podczas wielkiego pożaru. Najpierw używając anteny satelitarnej jako ochrony, wyprowadza ludzi z wnętrza budynku. Potem mówi naukowym językiem, czym powinni ugasić pożar. Chwilę później dzwoni jego telefon, którym okazuje się być sporych rozmiarów tablet. To Steve Rogers, który chciał się z nim umówić na spotkanie, które widzieliśmy w kinie. Hulk pyta: Jaki Steve? Przed całą sceną jest wprowadzenie w wykonaniu Anthony'ego Russo (współreżyser), który dziękuje fanom za pozostanie w kinie. Fragment filmu Spider-Man: Daleko od domu okazuje się pierwszymi dwiema minutami nadchodzącej superprodukcji. W niej też Nick Fury oraz Maria Hill badają skutki ataku złoczyńcy w Meksyku. Potem niespodziewanie przed nimi rozbija się Mysterio, który nie wie, kim oni są. Chwilę później powraca jeden z potworów z innego świata i Mysterio wkracza do akcji. Wszystko kończy się podziękowaniami dla fanów i widzów za wsparcie MCU. Według dziennikarzy to tyle - choć bracia Russo opublikowali na Twitterze trzy nowe zdjęcia z planu z tajemniczym wpisem, że mogą być niespodzianki. Trudno jeszcze powiedzieć, o czym dokładnie mówili. Czekamy na kolejne informacje.

Zobacz galerię