W ostatnich dniach fani DCEU liczący na to, że Ben Affleck zagra główną rolę w filmie The Batman, mieli olbrzymie powody do niepokoju: aktor po raz kolejny udał się na odwyk tuż po tym, jak widziano go z napojami alkoholowymi. Taki obrót spraw rodził pytania o jego dalszy udział w Kinowym Uniwersum DC; eksperci przekonywali, że z powodu ostatnich zawirowań koszt ubezpieczenia produkcji z Affleckiem byłby gigantyczny. Wygląda jednak na to, że sytuacja uległa znacznemu polepszeniu. Aktor wydał bowiem oświadczenie, w którym wspomina, że właśnie ukończył 40-dniowy pobyt w klinice odwykowej, zaznaczając jednocześnie, że cieszy się dużym wsparciem ze strony rodziny i przyjaciół, a on sam traktuje ostatnie wydarzenia jako cenną naukę: Te doniesienia zbiegły się w czasie z rewelacjami ujawnionymi przez portal Hollywood Life. Dziennikarze powołując się na "źródło zbliżone do Afflecka" przekonują, że ten odbywa właśnie ostry trening fizyczny, który miałby go przygotować do roli Batmana:
On znowu jest w formie - nie chodzi tu tylko o jego zdrowie, ale także o to, że odnalazł motywację we wcieleniu się w Batmana przynajmniej jeszcze ten jeden raz. Nie sądzi, że skończył już w kontekście tego, co mógłby zrobić z tą postacią. Były rozmowy o tym, by go zastąpić, ale Ben czuje, jak wiele mógłby stracić i naprawdę chce zagrać tę rolę jeszcze raz. Zwłaszcza teraz, gdy widzi, co Joaquin Phoenix robi z Jokerem.
Dziennikarze spekulują, że w najbliższym czasie powinniśmy poznać oficjalne decyzje na temat dalszego udziału aktora w DCEU.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj