Jason Schreier z serwisu Bloomberg jako pierwszy poinformował, że Bungie to kolejne studio należące do Sony, w którym doszło do zwolnień. Prezes firmy, Pete Parsons, miał rozesłać maila do pracowników, w których poinformował ich o zaplanowanym na poniedziałek (30 października) spotkaniu, w którym omówiono całą sytuację.  https://twitter.com/jasonschreier/status/1719034212945109053 Doniesienia dziennikarza niedługo potwierdził sam Parsons, który wydał na ten temat oświadczenie. Z jego treścią możecie zapoznać się poniżej. 
Nastał smutny dzień, w którym musimy pożegnać się z kolegami i koleżankami, którzy mieli istotny wkład w nasze studio. To, co te wyjątkowe osoby dołożyły do naszych gier i kultury Bungie było niesamowite i pozostanie częścią Bungie na długi czas. 
Jedną z osób, która straciła pracę w Bungie, była Liana Ruppert, która pełniła w studiu funkcję community managera. W emocjonalnym wpisie w serwisie X poinformowała ona, że czuje się zagubiona i szuka nowej pracy. https://twitter.com/dirtyeffinhippy/status/1719029580294734112 Co więcej, według informacji pozyskanych przez dziennikarzy Bloomberga, Bungie miało opóźnić premiery swoich dwóch nadchodzących produkcji. The Final Shape, czyli rozszerzenie do Destiny 2, miało zostać przesunięte z lutego na czerwiec 2024 roku, a Marathon ma zadebiutować na rynku dopiero w roku 2025. Warto natomiast zaznaczyć, że na ten moment nie zostało to oficjalnie potwierdzone przez włodarzy studia, tak więc warto poczekać na szczegóły. 
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj