Chuck Lorre nigdy nie miał szczęścia do sitcomów o kobietach. Próbował pracy przy Grace Under Fire i "Cybil", ale ostatecznie wycofywał się z projektów, nie widząc w nich potencjału. Sytuacja jednak zaczyna się zmieniać. Z powodzeniem do Teorii wielkiego podrywu wprowadzono dwie (a nawet trzy) nowe bohaterki. Jesienią w 11. sezonie Two and a Half Men zobaczymy córkę Charliego Harpera, a aktorka ją grająca znajdzie się w stałej obsadzie. Podejście do kobiet w sitcomach ma zmienić też produkcja pt. Mom, która zadebiutuje w ramówce już we wrześniu.

- Chciałem stworzyć sitcom o kobiecie, która zaczyna swoje życie od początku, szuka odkupienia, często w zabawny sposób. I o tym właśnie jest "Mom". Serial, który opowiadał będzie o nowym życiu głównej bohaterki usiłującej nie popełniać błędów z przeszłości - tłumaczył Lorre na TCA Press Tour.

Uznany producent i twórca najlepszych sitcomów stwierdził też, że w 11. sezonie Two and a Half Men będzie znacznie mniej testosteronu. A wszystko dzięki pojawieniu się 21-letniej Jenny, córki Charliego, która jest lesbijką. Przybywa do Los Angeles z Nowego Jorku i chce rozpocząć karierę w showbiznesie. - Wydaje mi się, że przez 10 sezonów ten sitcom miał wystarczająco dużo testosteronu. Ciekawie będzie spojrzeć na pewne wątki z zupełnie innej, kobiecej perspektywy. Prawdziwym wyzwaniem było dla nas stworzenie bohaterki, która będzie bardzo blisko Waldena i Alana - powiedział Lorre.

Chuck Lorre dodał, że aktorka nie została jeszcze wybrana, ale w najbliższych dniach powinniśmy poznać więcej szczegółów. Zdradził również, że być może niebawem ruszą castingi do roli matki Jenny, która nie jest zadowolona z faktu, że jej córka zdecydowała się wyjechać na Zachód. Czy to oznacza, że na głowę Waldena i Alana zwali się nie tylko córka Charliego, ale również jej matka?

To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj