Cały czas fani wierzą, że Deadpool poprowadzi kiedyś Saturday Night Live. Tymczasem Ryan Reynolds pragnie przypomnieć, że mało brakowało a w przeszłości prawie by do tego doszło.
Petycja o to, by
Deadpool poprowadził jeden z odcinków
Saturday Night Live cały czas zyskuje na popularności i na ten moment zebrano pod nią prawie 70 tysięcy wpisów. O ile fani cały czas wierzą, że pomysł może się udać, tak dziś Ryan Reynolds wyjawił informację, że Deadpool prawie poprowadził jeden z odcinków SNL w latach 90. Niestety zdarzyła się za kulisami pewna draka, która mu to uniemożliwiła.
Czytaj także: Fani chcą, by Deadpool poprowadził odcinek Saturday Night Live
Nagranie to nawiązuje do ujawnionych materiałów zza kulis
Saturday Night Live, kiedy to Kanye West, zdenerwowany o to, że zdjęto kilka elementów z jego sceny, zaczął grozić, że nie wystąpi i mówił, że jest w 50% popularniejszy niż Paweł Apostoł, Stanley Kubrick i Pablo Picasso. Ostatecznie jednak sławny raper wystąpił na żywo.
Deadpoola cały czas możecie obejrzeć w kinach.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h