Christine Palmer okazała się dla wielu rozczarowującą postacią w filmie Doktor Strange, ponieważ nie była ona pielęgniarką, którą fani komiksów oczekiwali (tzw. Night Nurse), ale po prostu miłością tytułowego bohatera. Wiemy też, że raczej jej już nie zobaczymy, ponieważ ogłoszono brak tej postaci w sequelu. C. Robert Cargill, scenarzysta Doktora Strange'a, w nowym wywiadzie udzielonym portalowi Junkfood Cinema wyjawił, że rolę prawie dostała Jessica Chastain. Okazuje się, że reżyser Scott Derrickson spotkał się z aktorką i rozmawiali o roli Christine Palmer, którą Chastain ostatecznie odrzuciła. 
- Mówiła coś w stylu: "Posłuchaj, ten projekt brzmi nadzwyczajnie i chętnie bym zagrała, ale mam tylko jedną szansę występu w filmie Marvela i zostania postacią z Marvela. Trenowałam balet i bardzo chcę mieć pelerynę". To było najfajniejsze odmówienie roli o jakim słyszałem. Chciała zagrać w filmie Marvela, ale chciała zostać superbohaterką, a nie twardą pielęgniarką - tłumaczy.
Biorąc pod uwagę oczekiwania Jessiki Chastain wobec tego, co chce zrobić w Marvelu, można wyciągnąć wniosek, że aktorka żałuje wyboru roli w X-Men: Mrocznej Phoenix. Chastain była bardzo krytykowana za fatalną rolę czarnego charakteru, a wszyscy wiemy, że jest to aktorka wybitna. Nie jest jednak wykluczone, że prędzej czy później trafi do MCU w zupełnie innej roli.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj