Zawsze nazywamy mamy superbohaterkami. A co, gdyby rzeczywiście superbohaterką uczynić mamę? - powiedziała Emilia Clarke.
Aktorka swój nowy projekt porównuje do Deadpoola, lecz w historii odnajdziemy feministyczną nutę:
To, co robi Maya, ma związek z jej cyklem menstruacyjnym. W poszczególnych jego fazach może robić różne rzeczy. Pomyślałam, że to świetny pomysł, by to, czego kobiety w sobie nie lubią, odwrócić i sprawić, że to właśnie te rzeczy czynią z nich superbohaterki.
Clarke wyznała też, że już w dzieciństwie ciągnęło ją do komiksów, lecz na drodze do rozwinięcia pasji stanął jej brat, który nigdy nie pozwalał jej chodzić ze sobą do sklepów z komiksami. Nowy projekt i proces twórcy pozwolił jej wreszcie spełnić się w tej dziedzinie.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj