Już wkrótce na Disney+ pojawi się kolejny serial MCU - Falcon i Zimowy żołnierz. W produkcji, poza wcielających się w tytułowych bohaterów Anthonym Mackie i Sebastianem Stanem, zobaczymy m.in. Emily VanCamp, która powróci do roli Sharon Carter. W ostatnim czasie aktorka rozmawiała z E! o nowym serialu. Jakkolwiek WandaVision skupia się raczej na intrydze, atmosferze i bohaterach, będąc tworem dość spokojnym, Falcon i Zimowy Żołnierz ma być po brzegi wypełniony widowiskowymi sekwencjami akcji.
Myślę, że możecie liczyć na kawał dobrej akcji w starym stylu - takiej, którą ludzie uwielbiali w filmach Marvela. Ten serial ma kilka poziomów, które, jak sądzę, widzowie naprawdę docenią - powiedziała VanCamp.
Sebastian Stan wspominał, że realizowanie tego serialu pod wieloma względami przypominało prace nad filmem długometrażowym. Pod względem tonu aktorowi najbardziej przypominało to film Kapitan Ameryka: Zimowy żołnierz, który jest jednym z jego ulubionych doświadczeń. Jest więc znana atmosfera, ale też mnóstwo rozbudowanych, masowych scen akcji. Do tego głębsze skupienie się na postaciach - te są coraz bardziej złożone, a widzowie będą mogli odkrywać kolejne warstwy ich charakterów. Herosi będą postawieni w sytuacjach, w których nigdy wcześniej się nie znaleźli. Premiera serialu na Disney+ odbędzie się 19 marca 2021 roku.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj