- Sądzę, że to wspaniały pomysł. Fani są wciekli nie z uwagi na osobiste predyspozycje, ale ponieważ nienawidzą zmian w postaciach, które lubią. Kiedy Spider-Mana miał zagrać nowy aktor, nie podobało im się to, chociaż był to biały aktor. Wydaje mi się, że kwestią tutaj nie jest rasizm, ale to, że nie lubią jakichkolwiek zmian. Uważam jednak, że widzowie pokochają tę postać. W ogóle się tym nie martwię. Zawsze starałem się różnicować grupy superbohaterów pod kątem rasy, ponieważ tak wygląda nasz świat.Film skupia się na czwórce młodych outsiderów, którzy teleportują się do alternatywnego i niebezpiecznego świata, doświadczając przy tym niewyobrażalnej fizycznej transformacji. Ich życie zmienia się na zawsze, a bohaterowie muszą okiełznać swoje nowe zdolności i nauczyć się nad nimi panować. Razem muszą uratować Ziemię przed groźnym wrogiem, który kiedyś był ich przyjacielem. W obsadzie są Miles Teller (Reed Richards), Michael B. Jordan (Johnny Storm), Kate Mara (Sue Storm), Jamie Bell (Ben Grimm), Toby Kebbell (Dr. Doom), Tim Blake Nelson (Mole Man) i Reg E. Cathey (Dr Franklin Storm). Josh Trank reżyseruje na podstawie scenariusza Simona Kinberga ("X-Men: Przeszłość, która nadejdzie"). "The Fantastic Four" ma zaplanowaną premierę w amerykańskich i polskich kinach 7 sierpnia 2015 roku.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj