Anthony C. Ferrante, reżyser "Sharknado 3: Oh Hell No!" w wywiadzie dla The Hollywood Reporter zdradził kulisy epizodu George'a R.R. Martina.
- Chcieliśmy go w tym filmie, on też chciał zagrać, więc przyjechał do Nowego Meksyku i nakręciliśmy to w ciągu jednego dnia. Normalnie miał kwestię mówioną - dodamy ją z powrotem w wersji na DVD - wychodzi w niej na zewnątrz, cały się trzęsąc i krzyczy "nadchodzi zima!". Wycięliśmy tę kwestię, ponieważ chcieliśmy, aby widzowie zastanawiali się, "czekaj, to był... George R.R. Martin?".
Czytaj także: Nasza recenzja "Rekinado 3" [video-browser playlist="728642" suggest=""] Reżyser jest także bardzo podekscytowany faktem, że mogli wkurzyć fanów serialu "Game of Thrones", którzy czekają na nowe książki pisarza:
- Uwielbiam fakt, że wkurzymy wszystkich fanów "Game of Thrones". Zamiast pisać cholerną książkę, autor był zajęty zabawą z nami, filmując scenę w "Sharknado 3: Oh Hell No!"!
Epizod George'a R.R. Martina to jeden z wielu gościnnych występów znanych osobistości popkultury, które zagrały w tym filmie. Czytaj także: George. R.R. Martin ocenia "Ant-Mana" "Sharknado 3: Oh Hell No!" zadebiutuje w Polsce 23 lipca o 22:00 na Sci-Fi Universal.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj