Wygląda na to, że Guillermo del Toro po cichu rozpoczął pracę na planie filmu noir Nightmare Alley, który ma być pierwszym pozbawionym elementów nadprzyrodzonych obrazem reżysera.
Guillermo del Toro, nie dbając o rozgłos, wkroczył na plan! Wszystko wskazuje na to, że ruszyły zdjęcia do filmu pt.
Zaułek koszmarów.
W 2018 roku del Toro zabrał do domu swoje dwa pierwsze Oscary za
Kształt wody, przy czym ten romans w otoczce grozy zgarnął ich łącznie cztery. Film dał reżyserowi czas, by w końcu zabrać się do pracy nad kilkoma wolniej rozwijającymi się projektami (jak
Upiorne opowieści po zmroku, których był współtwórcą i producentem). Jeszcze przed
Kształtem wody del Toro rozpoczął współpracę z pisarzem Kimem Morganem nad adaptacją powieści noir z lat 40.:
Nightmare Alley Williama Lindsaya Greshama.
Książka Greshama została wcześniej zekranizowana przez Edmunda Gouldinga w 1947 roku (czyli rok po publikacji), ale mówi się, że del Toro i Morgan mają czerpać wyłącznie z materiału źródłowego. I chociaż nic nie zostało jeszcze w pełni oficjalnie ogłoszone, wygląda na to, że zdjęcia już się rozpoczęły. Producent J. Miles Dale (który kilkakrotnie współpracował z del Toro, w tym nad
Kształtem wody) na Twitterze napisał, że kręcenie
Nightmare Alley już się rozpoczęło.
https://twitter.com/milofx1/status/1219724791621484548
Akcja powieści rozgrywa się w latach trzydziestych XX wieku. Bohaterem jest Stan Charlisle, pełen sprytu i ambicji oszust, który marzy, by u boku pięknej Molly udawać medium i we własnym spektaklu naciągać bogatych klientów. Musi tylko pozbawić życia pewnego pijaczynę, zbałamucić wdowę po nim i nauczyć się od niej najlepszych numerów. Kłamstwo i oszustwo ma we krwi. Jarmarki osobliwości, wróżenie z kart tarota, żądze i zbrodnie to elementy, wokół których krąży fabuła dzieła Greshama.
W gwiazdorskiej obsadzie filmu znajdą się:
Bradley Cooper,
Rooney Mara,
Toni Collette,
Cate Blanchett,
Willem Dafoe,
Ron Perlman.
Nightmare Alley będzie pierwszym filmem del Toro, który nie będzie zawierał żadnych elementów nadprzyrodzonych czy science-fiction. Nie da się ukryć, że ciekawie będzie zobaczyć efekt pracy reżysera dotychczas kojarzonego głównie z grozą i fantastyką - będzie to przecież obraz w zupełnie innym stylu.
Data premiery obrazu nie jest jeszcze znana.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h