W produkcji Liga Sprawiedliwości Henry Cavill gra Supermana, który zmartwychwstały powraca w tymże filmie. Fakt ten miał być dla widzów niespodzianką. Tajemnicą miał być więc i sam udział aktora w produkcji. Ostatnio Henry Cavill opowiedział o dziwnej sytuacji, jaka miała miejsce podczas promocji filmu na konferencjach prasowych i o niemożliwym zadaniu, jakie dostał do wykonania. Henry Cavill miał być bowiem obecny na spotkaniach z mediami, ale jednocześnie nikt miał się nie dowiedzieć, że aktor występował w produkcji. Oto, co aktor opowiedział o tych niemożliwych do zrealizowania wymogach w podcaście dla Empire:
To była bardzo dziwna sytuacja. Nikt nie wiedział, czego w zasadzie ode mnie chcą. Było to coś w stylu "Chcemy Henry'ego na konferencjach, ale nie mówmy nikomu, że wystąpił w filmie". Super chłopaki, dzięki za ten niemożliwy do realizacji scenariusz. Powiem wszystkim, że byłem wsparciem moralnym i robiłem herbatkę. O tak, na pewno wszyscy to kupią!
Przypomnijmy, że Henry'ego Cavilla obecnie zobaczyć możemy w filmie Enola Holmes dostępnym na Netflixie.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj