Pierwszy raz od dawna mamy sytuację, że w TOP 10 filmy zarabiają powyżej 7 mln dolarów. Ostatnimi czasy takie wyniki ledwo były osiągalne przez tytuły w TOP 5. W porównaniu do tego samego okresu w ubiegłym roku, zyski wzrosły o 10%.
Pomimo gigantycznej konkurencji ze strony listopadowych hitów oraz nowych tytułów Hobbit: Pustkowie Smauga notuje spadek frekwencji o zaledwie 5%, zarabiając kolejne 29,8 mln dolarów. Łącznie w USA na koncie 190,3 mln dolarów. Jest to wynik o 30 mln dolarów mniejszy niż filmu Hobbit: Niezwykła podróż po trzech tygodniach wyświetlania. Warto zaznaczyć, że Hobbit: Pustkowie Smauga obok Grawitacji jest jedynym filmem w 2013 roku, który przez trzy tygodnie z rzędu jest na pierwszym miejscu w box office. Film ze świata zbiera 423 mln dolarów. Sumując zyski, zebrano 614 mln dolarów.
Kraina lodu Disneya po miesiącu emisji w kinach notuje 47-procentowy wzrost frekwencji, godnie rywalizując z Hobbitem o widza. Film ląduje na miejscu drugim z wynikiem 28,9 mln dolarów. Walka o pierwsze miejsce była naprawdę zacięta, gdyż różnica wyniosła zaledwie milion dolarów. Animacja Disneya ma na koncie 248,4 mln dolarów. Jest to piąty film roku studia, który przekroczył 200 mln dolarów. Ze świata przynosi łącznie 243 mln dolarów. Sumując zyski, zebrano 491 mln dolarów.
Trzecia lokata to komedia Anchorman 2: The Legend Continues, która notuje w drugim tygodniu wyświetlania spadek frekwencji o 22%. Zbiera tym razem 20,1 mln dolarów, a razem w USA ma już 84,2 mln dolarów. Jest to wynik wyższy niż pierwszej części.
Miejsce niżej American Hustle Davida O. Russella. Film nominowany do Złotego Globu zarabia kolejne 19,5 mln dolarów, mając po 10 dniach wyświetlania w szerokiej dystrybucji już 60 mln dolarów na koncie.
Na piątym miejscu debiutuje Wilk z Wall Street w reżyserii Martina Scorsese. Jest to najlepszy debiutant tego weekendu, który osiąga przychody w wysokości 18,5 mln dolarów. Czytamy, że pomimo świetnych ocen krytyków widzowie oceniają film bardzo przeciętnie, stąd debiut na takiej lokacie.
Saving Mr. Banks tym razem na miejscu szóstym z solidnym wynikiem 14 mln dolarów. Film notuje wzrost frekwencji o 50%, łącznie mając na koncie 37,8 mln dolarów.
Pozycję niżej okupuje kolejnym debiutant, The Secret Life of Walter Mitty w reżyserii Bena Stillera, który zarabia 13 mln dolarów. Po pięciu dniach wyświetlaniach łącznie na koncie 25,6 mln dolarów.
Igrzyska śmierci: W pierścieniu ognia pomimo tego, że już miesiąc znajduje się na ekranach, nadal notuje wyśmienite wyniki. Film zajmuje miejsce ósme z przychodami w wysokości 10,2 mln dolarów. Razem na koncie w USA już 391,1 mln dolarów. Ze świata zbiera 393 mln dolarów. Sumując zyski, zebrano 784 mln dolarów.
Porażka widowiska o samurajach 47 Roninów w Japonii była sugestią tego, że będzie to największa klapa końca 2013 roku. I w swoim amerykańskim debiucie produkcja studia Universal potwierdza swoje aspiracje do TOP 10 ogromnych niepowodzeń, zarabiając 9,8 mln dolarów. Po pięciu dniach wyświetlania ma 21,4 mln dolarów. Analitycy przewidują straty w wysokości ok. 200 mln dolarów.
Niepowodzeniem można nazwać komedię sportową Sylvestra Stallone i Roberta De Niro pt. Grudge Match, która debiutuje na miejscu jedenastym z nie najlepszym wynikiem 7,3 mln dolarów. Po pięciu dniach wyświetlania - 13,4 mln dolarów.