Iron Man 3 był wielkim hitem, ale podzielił wielbicieli MCU. Przez lata poznawaliśmy historię też o konflikcie na najwyższych szczeblach Marvela. W oryginalnym planie Kevina Feige'ego i spółki Rebecca Hall miała zagrać główny czarny charakter, ale na to nie zgodził się Ike Perlmutter, szef Marvel Entertainment, który w tamtych czasach miał władzę nad Marvel Studios i Feigem. Zażądał on zmiany, ponieważ kobieta w takiej roli nie sprzeda zabawek. Ich konflikt to temat na osobny artykuł, ale ostatecznie doprowadził do tego, że Disney musiał wkroczyć i rozdzielić Marvel Studios od Marvel Entertainment i od tamtego czasu Feige podlega bezpośrednio Alanowi Hornowi z Disneya. Rebecca Hall niedawno udzieliła nowego wywiadu portalowi Collider, w którym została zapytana o to doświadczenie z 2013 roku. Wspomina, że to jej postać odpowiadała za stworzenie serum Extremis. Była zła, ale na końcu miała przejść pewną przemianę, spróbować zrobić coś dobrego i przez to też poświęcić życie. Według aktorki była to o wiele lepsza rola niż to, co przyszło jej zagrać. Czy byłaby lepszym złoczyńcą niż postać grana przez Guya Pearce'a?
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj