Tony Gilroy jest scenarzystą Łotr 1. Gwiezdne wojny – historie, a obecnie sprawuje funkcję showrunnera i producenta wykonawczego dla serialu Gwiezdne Wojny: Andor, czyli prequela filmu. W wywiadzie dla Deadline twórca wrócił myślami do 2016 roku i premiery tej wysokobudżetowej produkcji. George Lucas, czyli reżyser 4 filmów ze świata Gwiezdnych Wojen oraz były właściciel wytwórni Lucasfilm, zadzwonił do niego, aby podzielić się swoimi wrażeniami o nowym obrazie. 
George Lucas zadzwonił do mnie po Łotrze 1. Po obejrzeniu filmu odbyłem z nim 45-minutową rozmowę i to był jedyny raz, kiedy z nim rozmawiałem. Pokochał ten film. Naprawdę. Miał wiele rzeczy do powiedzenia... To był jak telefon od prezydenta.
Przypomnijmy, że według dyrektora Disneya Boba Igera, gdy słynny reżyser obejrzał Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy to nie krył rozczarowania. Mówił wtedy, że nie zobaczył niczego nowego pod względem technicznym, ani efektów wizualnych. 
fot. Des Willie // Lucasfilm // Tony Gilroy i Diego Luna na planie serialu Andor
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj