Nazwisko Martina Scorsese bardzo często pojawiało się w kontekście filmu Joker. Dlaczego ostatecznie odszedł z projektu?
Kiedy po raz pierwszy pojawiły się informacje o powstaniu filmu
Joker,
Martin Scorsese widziany był jako producent dzieła
Todda Phillipsa. Okazuje się jednak, że pierwotnie to sam legendarny twórca miał stanąć za kamerą.
Dziennikarze portalu The Hollywood Reporter dowiedzieli się od osoby blisko związanej z reżyserem, że Scorsese przez moment był nie tylko producentem filmu, ale przymierzał się także do jego reżyserii. Ostatecznie jednak w 2017 roku po cichu wycofał się z projektu i z funkcji producenta. Jak podaje jednak THR, Scorsese nie jest twórcą, który angażuje się w projekty, których nie zamierza reżyserować.
Scorsese zapytany o te doniesienia, wszystkiemu zaprzeczył i dodał, że był przymierzany jedynie do roli producenta. Przy okazji pojawiły się spekulacje, dlaczego zrezygnował z tego stanowiska. Ponoć Phillips nie chciał obsadzać w głównej roli
Leonardo DiCaprio, a od początku jako Jokera widział
Joaquina Phoenixa. Być może też zwyczajnie reżyser chciał skupić się na pracy nad
Irlandczykiem i dlatego opuścił projekt.
Joker ze względu na oceny krytyków i widzów, stał się niezwykle popularnym filmem i zyskał wielką sympatię internetowych twórców. Pojawiały się już mymy związane z produkcją, teraz na Twitterze powstała zabawa, która polega na wrzuceniu w miejsce oryginalnego śmiechu Arthura Flecka, śmiech kogoś znanego. Poniżej usłyszycie więc wykonanie Setha Rogena, Petera Griffina czy Samuela L. Jacksona:
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h