Trwa strajk scenarzystów i aktorów, więc te osoby nie mogą promować hollywoodzkich superprodukcji. Zamiast tego więc w wywiadach promujących Marvels biorą udział producentka oraz reżyserka. To właśnie one zdradziły, że konsekwencje wydarzeń z tej superprodukcji wprowadzą do filmów Avengers: Doomsday oraz Avengers: Secret Wars.

Marvels - znaczenie dla MCU

Okazuje się, że ma to związek z Ms. Marvel oraz bransoletą, która odblokowała jej nadludzkie moce. Drugą bransoletę, która tworzy parę z tą w posiadaniu Kamali, ma czarny charakter, wojowniczka Kree zwana Dar-Benn. 
- Dokładnie dowiecie się, jak i dlaczego Dar-Benn weszła w posiadaniu bransolety - mówi reżyserka Nia DaCosta.
Producentka dodaje, że połączona moc dwóch bransolet będzie mieć ważne znaczenie dla przyszłości MCU.
- Poprzez połączone moce obu bransolet otwierają się nowe możliwości. Widzimy kulminację tego w naszym filmie. To buduje wiele szans dla przyszłości MCU - jakkolwiek ekipy filmów o Avengers i Secret Wars będą chciały to wykorzystać.
fot. total Film
+31 więcej
Reżyserka przyznaje jednak, że nie ma wiedzy, jakie plany ma Kevin Feige i jego ekipa na kulminacje o Avengers. Ma swoje domysły i ma świadomość, że oni dokładnie oglądają to, co zrobili w Marvels i wiedzą, jak to wykorzystać dalej. Okazuje się też, że ta historia będzie mieć związek z multiwersum, czyli alternatywnymi światami równoległym.
- Historia skupia się na fluktuacjach w czasie i przestrzeni. Na definitywnych nadchodzących zagrożeniach, które mogą wpłynąć na multiwersum. Do czego to wszystko prowadzi jest spoilerem, a jak to zostanie dokładnie rozwiązane w filmie o Avengers jest obecnie wymyślane. 
Marvels - na ten moment premiera w listopadzie 2023 roku. Nie wiadomo, czy strajk aktorów ją opóźni.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj