Kirk Douglas został pożegnany przez jednego z reżyserów MCU, Peytona Reeda. Zdjęcie ikony kina z synem Michaelem jest absolutnie poruszające.
Kirk Douglas zmarł wczoraj w nocy polskiego czasu. 103-letni aktor był prawdziwą ikoną X Muzy, jednym z ostatnich żyjących gwiazdorów kina, którzy pamiętali jeszcze Złotą Erę Hollywood. Legendarnego odtwórcę roli
Spartakusa żegnają nie tylko jego koledzy i koleżanki po fachu, ale również politycy, sportowcy czy intelektualiści z całego świata. Do tego oddawania hołdu przyłączyło się teraz MCU; reżyser filmów
Ant-Man i
Ant-Man i Osa,
Peyton Reed, zamieścił bowiem w sieci niezwykle poruszające zdjęcie.
W kwietniu 2017 roku przygotowujący się do roli Hanka Pyma w drugiej części ekranowych przygód Człowieka Mrówki
Michael Douglas w rezydencji swojej rodziny w Beverly Hills przymierzał kostium Ant-Mana. Nie założył go jednak w ostatecznej wersji produkcji; w tym stroju pojawił się za to w usuniętej scenie otwierającej, która miała pokazać jedną z dawnych misji Pyma i Janet van Dyne (
Michelle Pfeiffer). Reed był obecny w czasie tych testów i zdołał uchwycić w obiektywie moment, w którym Kirk Douglas patrzy na swojego syna w kostiumie herosa MCU. Zobaczcie sami:
Po śmierci ojca Michael Douglas zamieścił w sieci emocjonalny wpis o ojcu, w którym zapewniał, że jest dumny, iż jest jego synem.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h