Myślę, że ludzie przywykli do faktu, że wyolbrzymiają sequele. Nie uważam jednak, że sequel powinien być mały. Zrobiłeś pierwszy film jako rodzaj kampanii reklamowej sequelu, więc teraz nie potrzebujesz tyle akcji, a w przypadku Edge of Tomorrow ludzie oczywiście pokochali komedię oraz całą sytuację... Więc możemy bardziej skupić się na bohaterach Toma oraz Emily, a jest także trzecia postać, która z całą pewnością ukradnie film. Możemy skupić się na tym. Nie potrzebuję sceny akcji co każde dwie minuty.Liman dodał też, że Live Die Repeat and Repeat zakończy dwu-filmową franczyzę:
Widzę to jako dwu-filmową franczyzę. Zakończyła się historia, którą założyliśmy w pierwszym filmie oraz relacja pomiędzy Tomem Cruisem a Emily Blunt - ponieważ, pamiętajcie, na końcu pierwszego filmu ona nie wie, kim on jest, co poprowadzi nas w nowym niesamowitym kierunku. Wszystko rozpoczyna się tam, gdzie zakończyło, ale nie porusza się dalej, ponieważ pokręciliśmy z czasem, a także ponieważ pokręcili nim kosmici.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj