- Dostawca miał szczęście. Benedict jest superbohaterem. Był odważny, dzielny i bezinteresowny. Jeśliby nie interweniował, mężczyzna mógł zostać poważnie ranny - mówi Dias.
Ciekawe jest to, że do zdarzenia doszło na ulicy Marylebone High Street, która znajduje się nieopodal fikcyjnego domu Sherlocka Holmesa na Baker Street. A dobrze wiemy, że aktor grał w serialu Sherlock.
- Wszystko nagle stało się surrealistyczne. Oto Sherlock Holmes walczył z czterema napastnikami nieopodal Baker Street. Przytrzymałem jednego, a Benedict drugiego. Wyglądało, że dokładnie wie, co robi - mówi kierowca Ubera.
Sam Cumberbatch skomentował sytuację prostymi słowami:
- Zrobiłem to, ponieważ... po prostu musiałem.
Londyńska policja w oświadczeniu napisała, że ofiara nie potrzebowała hospitalizacji, ale też nie dokonano żadnych aresztowań w tej sprawie.
Firma Deliveroo także opublikowała oświadczenie:
- Chcielibyśmy podziękować Benedictowi Cumberbatchowi za jego bohaterstwo. W imieniu wszystkich pracowników: bardzo dziękujemy.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj