NBA 2K21 zadebiutowało na rynku we wrześniu tego roku. Gra zebrała przyzwoite oceny, choć nie brakowało też głosów krytyki. Najczęściej dotyczyły one niewielkiej liczby zmian względem ubiegłorocznej odsłony, co jednak nie powinno dziwić, biorąc pod uwagę, że w listopadzie czeka nas premiera wersji na nową generację konsol. To właśnie tam produkcja ta ma rozwinąć skrzydła i zaoferować niemal fotorealistyczną oprawę. Po pewnym czasie gracze zaobserwowali jednak inny, dość istotny problem: w grze pojawiły się... reklamy. Internauci szybko zaczęli wyrażać swoje niezadowolenie w sieci i nie ma się co temu dziwić: mowa przecież o grze dostępnej w pełnej, premierowej cenie (około 200-250 zł za podstawową, najtańszą edycję). Niektórzy zwracają też uwagę na wyjątkowo sprytne działanie wydawcy: reklamy pojawiły się dopiero po miesiącu, a więc już po tym, jak do sieci trafiły recenzje dużych, poczytnych serwisów. 
fot. Twitter
2K Games nie skomentowało jeszcze całej sprawy. Warto zaznaczyć jednak, że nie jest to pierwsza taka sytuacja w branży gier. Reklamy pojawiały się już także m.in. w UFC 4 czy Street Fighter V. W obu przypadkach decyzje twórców spotkały się z negatywnymi opiniami ze strony społeczności graczy.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj