Netflix okiem polskiego internauty

Wyniki wyszukiwania to prawdziwa skarbnica wiedzy dla wszelkiej maści analityków. Dzięki nim można zrozumieć, jak funkcjonują konkretne grupy społeczne czy sprawdzić, jakie tematy są wśród nich najbardziej nośne. Po te dane sięgnęli eksperci z MBridge, aby przeanalizować, czego polscy internauci poszukują w ofercie Netflixa. Samo słowo netflix co miesiąc wpisuje w wyszukiwarkę około 2 miliony użytkowników i jest to oczywiście najpopularniejsza fraza związana z tym serwisem. Ciekawie robi się natomiast w momencie, w którym przyjrzymy się treściom, jakie na Netfliksie najbardziej interesują Polaków. Jak się bowiem okazuje, o wiele częściej poszukujemy w usłudze filmów niż seriali. Frazę netflix filmy wprowadzamy co miesiąc 92 tysięcy razy, zaś netflix seriale - 50 tysięcy. To dość zaskakujące wyniki, w końcu serwis znany jest przede wszystkim ze świetnych seriali, filmy oryginalne nie są aż tak dobre. Za to nie powinno być zbyt dużym zaskoczeniem to, że aż 40 tysięcy użytkowników chce dowiedzieć się, jaka jest cena korzystania z Netflixa. Choć serwis z roku na rok przyciąga do siebie coraz więcej subskrybentów, według badania przeprowadzonego Gemius/PBI w minionym miesiącu odwiedziło go 2,91 miliona polskich internautów, a w tym samym czasie vod.pl przyciągnęło do siebie 3,42 miliona użytkowników. Netflix wciąż ma w naszym kraju potencjał zwyżkowy, zwłaszcza jeśli uświadomimy sobie, że wśród najpopularniejszych wyników wyszukiwania pojawiają się zapytania o to, czym w ogóle jest ten serwis. Google’owskie dane pozwoliły także przeanalizować, jakie produkcje cieszą się w naszym kraju największym powodzeniem. Prym wiedzie serial Stranger Things z miesięczną liczbą wyszukań rzędu 160 tysięcy, na podium znalazły się także Czarne lustro (106 tysięcy) i Orange Is the New Black (76 tysięcy). Co ciekawe, niesłabnącym zainteresowaniem nadal cieszy się serial House of Cards, którego ostatni sezon wyemitowano w 2018 roku. Ale według Joanny Kasiedczak z MBridge tak wysoka pozycja może być spowodowana nie samym serialem, aKevin Spacey, odtwórcą głównego bohatera, który został oskarżony o molestowanie seksualne współpracowników. Warto także zauważyć, że fraza wiedźmin netflix pojawia się aż 30 tysięcy razy, mimo iż serial nie doczekał się jeszcze swojej oficjalnej premiery. To niewiele niższy wynik niż ten, którym może pochwalić się serial Dark, o który pytamy Google 43 tysiące razy miesięcznie. Firma MBridge natrafiła także na kila produkcji, które błędnie przypisujemy do Netflixa. Jak się okazuje, fraza gra o tron netflix była wprowadzana do wyszukiwarki niemal 5 tysięcy razy miesięcznie. Polacy poszukiwali w serwisie także takich seriali jak Czarnobyloraz Ślepnąc od świateł.