Netflix zepsuł Czarne lustro - tego typu głosy pojawiają się w sieci mniej więcej od 2016 roku, kiedy to platforma przejęła prawa do wcześniej emitowanego w brytyjskiej stacji Channel 4 serialu. Zarzuty dotyczą przede wszystkim zmiany tonacji przedstawianych w tej produkcji historii. Zdaniem niektórych fanów brakuje w nich charakterystycznego dla tworzonych jeszcze w Wielkiej Brytanii odcinków mroku i atmosfery wszechobecnego niepokoju, które zostały zastąpione przez bardziej optymistyczny wydźwięk opowieści.  Głos w tej sprawie postanowił teraz zabrać twórca serialu, Charlie Brooker:
Czasami spotykamy się z krytycznymi głosami, które wyglądają w ten sposób: "Wolałem ten serial, gdy robili go Brytyjczycy. Wszyscy byli tam nieszczęśliwi, wszędzie czuć było zapach gów..., każda historia miała okropny wydźwięk. A potem wszedł Netflix i jest już słonecznie i radośnie, bohaterowie mają piękne zęby, jest mnóstwo gwiazd Hollywood - przez to wszystko całość straciła swój urok". 
Filmowiec rozwija swoją wypowiedź:
Kiedy przybyłem z tym serialem do Stanów Zjednoczonych, wszyscy oczekiwali, że będę jak Unabomber. Netflix nie miał jednak zbyt wiele wspólnego z tymi zmianami. Najradośniejszym odcinkiem, który kiedykolwiek napisałem, było San Junipero - zrobiłem to sam. Zdawałem sobie sprawę, że działamy w obrębie globalnej platformy, więc chciałem nadać tym historiom bardziej międzynarodowy charakter. Wolałem w tym wszystkim zamieszać, a nie pokazywać tylko ponure rzeczy. W 6. sezonie jest odcinek o tytule Loch Henry - on jest paskudny, tak paskudny jak to, co robiliśmy w Wielkiej Brytanii. 
Słowem: to nie Netflix, a sam Charlie Brooker podjął decyzję o zmianie tonacji serialu. 

Netflix - najlepsze seriale oryginalne w historii (miejsca od 50. do 26.)

Źródło: Netflix
+19 więcej

Netflix - najlepsze seriale oryginalne w historii (miejsca od 25. do 1.)

Źródło: Netflix
+19 więcej
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj