Overwatch jeszcze przed premierą wzbudzał spore kontrowersje ze względu na to, że Blizzard postanowił wydać grę w pełnej cenie, zamiast postawić na biznesowy model free-to-play. Trzeba jednak przyznać, że deweloperzy stworzyli produkt dopracowany niemalże do granic możliwości, który sprawia mnóstwo frajdy, a przy tym jest w pełni grywalny już w momencie wsadzenia płyty do napędu – od razu dostajemy dostęp do wszystkich bohaterów i trybów gry, nie musimy bawić się w odblokowywanie czegokolwiek, a mikrotransakcje są kosmetyczne i w żaden sposób nie wpływają na rozgrywkę.
Czy Overwatch 2 odniesie taki sam sukces, jak jej poprzedniczka? Przekonamy się już niebawem.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj