- Thorgal to niesamowicie złożone, piękne i ekscytujące uniwersum. Opowiedzenie tej historii w filmie byłoby zbyt ograniczające. Jest to bardziej przemyślany świat niż na przykład Gra o tron. Dlatego pokazanie tego w formacie filmowym byłoby zbyt skrótowe - wyjaśnia.
Von Donnersmarck tłumaczy, że będzie przewodzić pokojowi scenarzystów w roli showrunnera oraz wyreżyseruje tyle odcinków, ile to fizycznie jest możliwe. Zamierza też sam wyprodukować serialu wykorzystując do tego swoje studio Pergamon Film. Po festiwalowej trasie ze swoim filmem zamierza szukać partnerów, którzy wspólnie z nim stworzą serial i go wyemitują.
- Zaczniemy rozmawiać i myśleć o tym, kto będzie naszym partnerem przy serialu. Podejmiemy decyzję, czy pójdziemy w stronę tradycyjnej telewizji, czy platform streamingowych - tłumaczy.
Na razie projekt jest na wczesnym etapie przygotowań. Jednak teraz, gdy reżyser w końcu ma prawa do Thorgala, realizacja jest coraz bliższa. Żadnych dat nie wyjawiono, więc raczej musimy poczekać co najmniej kilka lat.
Przypomnijmy, że bohaterem jest Thorgal Aegirsson, który wychowuje się wśród wikingów. Nie jest on jednak jednym z nich, bo jego rodzice nie pochodzą z Ziemi.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj