Ten serial to ogromny ogólnoświatowy hit. Sposób, w jaki zakończył się w ostatnim sezonie, był w pewnym sensie kropką - albo przynajmniej pauzą. To jest przerwa. Nie da się tak po prostu wyskoczyć z nowym sezonem w następnym roku i zawołać: "Hej, ludzie, wróciliśmy!". Myślę, że to jest jednak bardziej doniosłe. Sam nie wiem jak będzie - ani ja ani Ben nie jesteśmy scenarzystami. Osobiście jestem zwolennikiem tego, by przestać coś robić wtedy, kiedy tego chcesz. Skoro już powiedziałeś, co miałeś powiedzieć, zejdź ze sceny - i tak, trzeba mieć odwagę by z niej zejść. Nie wiem, czy tutaj jest coś więcej co oni [scenarzyści - przyp. red.] chcieli by opowiedzieć. Jeżeli tak, i jeżeli to będzie coś wyjątkowego i specjalnego, chciałbym powrócić - myślę, że wszyscy bylibyśmy na to otwarci.
Freeman dodaje również:
Sherlock zawsze był pewnego rodzaju wyzwaniem. W każdym sezonie robiliśmy po trzy odcinki. Były to długie, 90-minutowe odcinki, ale ilościowo bardzo odbiegały od standardów telewizyjnych. Normalnie ogląda się po 10, 8 odcinków... Zrobiliśmy stosunkowo niewiele, mimo że było dużo materiału. Zawsze wydawało mi się to wielkim wydarzeniem, więc jeśli pojawi się pomysł na więcej, to naprawdę musi być tego warte. Nie możemy wrócić z czymś, co będzie "całkiem dobre". To musiałoby być wyjątkowe.
Chcielibyście 5. sezonu Sherlocka? Dajcie znać w komentarzach.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj