Sony vs Disney - walka trwa w mediach od wtorku. To wtedy ogłoszono zakończenie współpracy pomiędzy studiami, po tym, jak Sony odrzuciło propozycję Disneya, który chciał innych warunków kontraktu o współpracy (warunków, które miały mu dać większą sumę pieniędzy). Efektem tego jest właśnie Spider-Man opuszczający filmowe uniwersum Marvela - Kevin Feige, szef studia, nie będzie mógł już z niego korzystać, a to stwarza problem, ponieważ MCU miało wobec niego duże plany. Oliwy do ognia dolewa teraz Joan Celia Lee, czyli córka legendarnego Stana Lee, twórcy Spider-Mana i wielu innych postaci. Staje ona po stronie Sony w konflikcie. Twierdzi, że dążenia Marvela i Disneya, by mieć całkowitą kontrolę nad postaciami z komiksów, powinny zostać ucięte przez innych, którzy jej zdaniem mają szczery szacunek wobec Stana Lee i jego dziedzictwa. Uważa, że Sony (czy ktokolwiek inny) pozwala na ewolucję bohaterów i na pokazywanie prac jej ojca z różnych perspektyw.
- Kiedy mój ojciec umarł, nikt ze strony Marvela i Disneya się do mnie nie odezwał. Od pierwszego dnia z pracy mojego ojca robili zwykły towar i nigdy nie okazali mu oraz jego dziedzictwu szacunku i przyzwoitości. Koniec końców, nikt gorzej nie traktował mojego ojca niż producenci z Marvela i Disneya - powiedziała JC Lee w rozmowie z TMZ.
Do dyskusji włączył się Todd McFarlane, twórca postaci Venoma. Staje on po stronie Sony, uważając, że propozycja Disneya jest agresywną zmianą warunków. Nie jest zdziwiony, że osoby decyzyjne odmówiły i osobiście również by odmówił. Nie wierzy w to, że mogą się dogadać.
- Jeśli byłbym osobą decyzyjną w Sony, odmówiłbym. Nie zgodziłbym się. Chcą zmienić swoją dolę z tego, co słyszałem z 10% na 50%. Nie wiem, co musieliby im dać, aby na to się zgodzili - mówi twórca komiksów.
Sytuacja najwyraźniej była nagła, ponieważ w weekend odbędzie się D23 Expo, gdzie zauważono na bannerach Spider-Mana. Wygląda na to, że nikt nie był przygotowany na takie zerwanie współpracy. W sieci pojawiły się zdjęcia na Instagramie z miejsca wydarzenia: https://www.instagram.com/p/B1crdf0gJFw/ Dominic Holland, ojciec Toma Hollanda, jest zasypywany pytaniami o sytuację. Opublikował na swoim blogu post, w którym tłumaczy, że nie ma na ten temat żadnej wiedzy i nie rozmawiał o tym z synem. Sądzi jednak, że decyzje podejmą ludzie z najwyższego szczebla Hollywood. Uważa, że tak czy inaczej, Spider-Man nadal będzie na wielkim ekranie, bo tego chce każdy. Wszystko jednak wskazuje na to, że nie w MCU. 
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj