Spider-Man: Bez drogi do domu wprowadza widzów w świat multiwersum i jak większość filmów Marvel Studios, zawiera dwie sceny po napisach. Film trafił już do kin, więc ich szczegóły nie mają już przed nami tajemnic. Uwaga! Poniżej znajdują się spoilery. W scenie po napisach filmu Venom 2: Carnage, Eddie Brock razem ze swoim przyjacielem przenieśli się do innego uniwersum. W pierwszej scenie po napisach nowego Spider-Mana widzimy kontynuację tego zdarzenia. Eddie siedzi w Meksyku i wypytuje barmana o informacje związane z uniwersum Avengers. Padają pytania o Tony'ego Starka, Hulka i Thanosa. Oczywiście także o Spider-Mana i Eddie wraz z Venomem zastanawiają się nad odwiedzinami chłopaka, ale niedługo potem znikają i prawdopodobnie powracają do swojego uniwersum. Kamera zjeżdża jednak na blat stołu i widzimy, że pozostał fragment symbionta, który porusza się na chwilę przed zakończeniem sceny. Wygląda zatem na to, że nie ma już Toma Hardy'ego w MCU, ale coś po sobie pozostawił. Druga scena jest nietypowa, bo mamy do czynienia z teaserem Doktor Strange w multiwersum obłędu. Widzimy w nim nie tylko Wandę, ale także nową postać graną przez Xochitl Gomez, nazywaną w komiksach America Chavez. Powraca też Baron Mordo i mówi do Stephena, że to on jest największym zagrożeniem dla wszechświata i niedługo potem kamera pokazuje nam Doktora Strange'a Supreme, znanego z animacji A gdyby...?. Nie wiadomo na ten moment, kiedy wideo trafi oficjalnie do sieci.
fot. materiały prasowe
+58 więcej
Jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co istotne w popkulturze
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj