The Hollywood Reporter donosi o kolejnych ruchach Marvela i Disneya w sprawie filmu Strażnicy Galaktyki 3. Wygląda na to, że plany studia ulegają zmianie.
The Hollywood Reporter to jedno z najbardziej rzetelnych źródeł w popkulturze. Powołują się na swoje źródła związane z produkcją Marvela. Jednakże nadal ich informacja jest plotką i nikt z Disneya oraz Marvela jej nie potwierdza. Traktujmy ją więc z dystansem.
Według dziennikarza THR studio Marvel oraz Disney podjęli decyzję o wstrzymaniu wszelkich prac nad filmem
Strażnicy Galaktyki 3. Ekipa filmowa, która pracowała podczas pre-produkcji została zwolniona z kontraktów, by mogła szukać nowej pracy. Informator podkreśla, że jest to opóźnienie tymczasowe, aby przeanalizować sytuację i podjąć na spokojnie decyzje o tym, co dalej bez
James Gunn, czyli twórcy filmowych Strażników Galaktyki, który został zwolniony.
Podobno chcą uważnie poszukać nowego filmowca, który będzie w stanie dać im hit na tym samym poziomie. Informator zwraca uwagę, że niedawno Marvel spotkał się z
Taika Waititi (
Thor: Ragnarok), ale przestrzega, że nie wie, czy rozmowa dotyczyła właśnie
Strażników Galaktyki 3, czy innego projektu.
Wiemy jednak, że nie ma szans na powrót Jamesa Gunna. Mówiono, że spotkał się z Alanem Hornem z Disneya, który nie zmienił on zdania co do reżysera.
Nie wiadomo, jak długo potrwają poszukiwania i czy w związku z tym powstanie nowy scenariusz. Jako że zdjęcia miały ruszyć w styczniu lub lutym, można założyć, że nie ma na to szans z uwagi na powyższe doniesienia. A to też może wpłynąć na plany rozwoju 4. fazy Kinowego Uniwersum Marvela.
Disney ani Marvel nie komentują tych doniesień. Film nie miał daty premiery, ale mówiło się, że o maju 2020 roku. Z uwagi na zakulisowe problemy film zostanie opóźniony.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h