Podczas panelu dyskusyjnego po jednym ze specjalnych pokazów Barbie, Greta Gerwig zdradziła w jaki sposób Sylvester Stallone przyczynił się do tworzenia postaci Kena. Okazało się, że zarówno reżyserka, jak i odtwórca roli Kena, Ryan Gosling, są wielkimi fanami popularnego Sly'a, którego styl ubioru zainspirował to w jaki sposób przedstawiano postać Goslinga w filmie.

Barbie - inspiracje Stallone'em

Ryan również kocha Sylvestra Stallone’a. Mieliśmy dużo czasu na myślenie i rozmawianie o tym i faktycznie to robiliśmy. Patriarchalny strój Kena wziął się od niesamowitych strojów Sylvestra Stallone’a.
Reżyserka odnosi się tutaj do stroju z futrem i opaską we włosach, który nosił Ken, a z którego znany był również Sylvester Stallone w latach 70 i 80 ubiegłego wieku. Gerwig uzasadnia, że właśnie ta ekstrawaganckość i przepych były wartościami, których poszukiwała dla przebrania Kena:
Jeśli pomyślę o strojnisiach, on był chyba najlepszy. Wydaje mi się, że Ken był mężczyzną poszukującym swojego stylu i uwielbienia. To był kluczowy moment, w którym pomyśleliśmy - tak, Sly tu pasuje. I zaczęliśmy rozmawiać o konkretnych momentach z jego filmów, które pokochaliśmy.
fot. materiały prasowe
Sylvester Stallone rzekomo zainspirował również słynną i wiralową piosenkę “Jestem Ken”, chociaż reżyserka nie weszła w szczegóły, jak do tego doszło. Powiedziała za to, że ikona lat 80 po premierze filmu zwróciła się do niej i pochwaliła jej pracę, z czego była bardzo dumna i zaszczycona.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj