Czekając na premierę Tajnej inwazji, fani nie mogli się doczekać powrotu duetu Nicka Fury'ego i jego prawej ręki. Nie otrzymali tego jednak na długo. Losy Marii Hill (Cobie Smulders) dobiegły końca już w 1. odcinku. Stała się pierwszą ofiarą w serialu. Producent MCU, Brian Tucker, wyjaśnił decyzję o tej śmierci w odcinku dokumentalnym Marvel Assembled: Za kulisami Tajnej Inwazji. 

Tajna inwazja - dlaczego zabito Marię Hill?

Tucker wyjaśnił, że zespół musiał "naprawdę zilustrować skalę i realność zagrożenia", jakie grupa zbuntowanych Skrulli z Gravikiem na czele stanowiła dla ludzi. Aby to pokazać, nie było możliwości, aby wszystkie postacie przeżyły. To doprowadziło do podjęcia trudnej decyzji i uśmiercenia Marii Hill. 
-  To jest  bój o planetę. To krwawa walka w parterze. W tym konflikcie będą ofiary, a to oznacza podjęcie trudnych decyzji, aby pożegnać się z ukochanymi postaciami. 
Oprócz tego, Ali Selim, reżyser Tajnej inwazji, potwierdził, że Hill już nie żyje na dobre. 
- Nie wiem, co się stanie z Marią Hill i Talosem. Nie żyją. Jeden został spalony, druga pochowana. Ale w MCU wszystko może się stać. Więc, gdzie ostatecznie skończą? Nie mam pojęcia.
Tajna inwazja - serial dostępny do obejrzenia na Disney+. 
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj