Terry Crews występuje obecnie w serialu Brooklyn 9-9, ale nic nie stoi na przeszkodzie, by aktor znalazł czas na nakręcenie 13. odcinków serialu Luke Cage. Crews uważa, ze idealnie pasuje do tej roli. Mało tego, Luke Cage to dla niego idol i postać, z którą ma wiele wspomnień.
[image-browser playlist="583013" suggest=""]
- Bardzo chciałbym go zagrać. Luke Cage to taki nasz Superman. W komiksach nie pojawiali się Afroamerykanie jako superbohaterowie. Luke był pierwszy i jedyny w swoim rodzaju. Pamiętam, jak pierwszy raz zobaczyłem Falcona i kilku innych. Nawet w uniwersum D.C. był Cyborg. Ale gdy patrzę na Luke'a Cage'a to widzę, że to postać idealna dla mnie. Lepszy jest chyba tylko Hulk - powiedział Crews w jednym z wywiadów.
Czytaj także: Marvel i Netflix przygotują cztery seriale!
Marvel i Netflix pracują obecnie nad serialem Daredevil, w którym główną rolę gra Charlie Cox. Premiera zaplanowana jest na maj 2015 roku. Na 2016 rok Netflix szykuje emisję serialu pt. Jessica Jones. Z kolei Luke Cage na platformie zadebiutuje najwcześniej w 2018 roku, bowiem rok wcześniej - w 2017 odbędzie się premiera Iron Fist.