Thor: Love and Thunder będzie czwartą odsłoną przygód Thora. Zobaczymy w niej Russella Crowe'a, który wcieli się w Zeusa.
W Australii trwają prace na planie kolejnego widowiska MCU,
Thor: miłość i grom. Co jakiś czas do sieci trafiają nowe zdjęcia zza kulis produkcji. Wcześniej mieliśmy chociażby wspólne zdjęcie Chrisa Hemswortha z
Russellem Crowe'em na neutralnym gruncie, a później okazało się, że aktor faktycznie wystąpi w produkcji MCU.
W sieci długo spekulowano, kogo może zagrać popularny Gladiator. Wygląda jednak na to, że postanowił pójść tropem Alfreda Moliny i zdradził w jednym z wywiadów, że wcieli się w postać Zeusa. Fragment jego rozmowy został udostępniony na Twitterze przez jednego z fanów w formie audio. Możecie go odsłuchać poniżej:
https://twitter.com/tlatnews/status/1385291213490769925
Kinowe Uniwersum Marvela słynie z trzymania tajemnic i przez długi czas widzowie nie mają pojęcia, w kogo wcielą się nowi w tym uniwersum aktorzy. Najpierw Molina potwierdził, że powróci jako Doctor Octopus, a teraz Crowe ujawnił, że wcieli się w greckiego boga. Jest to o tyle kluczowe, że otwiera to możliwość pojawienia się w MCU Herkulesa, a także może zwiększyć pole do spekulacji na temat fabuły. Wiemy bawieniem, że antagonistą będzie Gorr (
Christian Bale), znany pod pseudonimem Rzeźnik bogów.
W tytułowej roli powróci oczywiście CHris Hemsworth. W obsdzie są jeszcze Tessa Thompson oraz Natalie POrtman. Za kamerą ponownie Taika Waititi.
Thor: Love and Thunder - premiera filmu w USA została zaplanowana na 6 maja 2022 roku.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h