Wtorkowa wiadomość o wynikach sprzedaży gry "The Witcher 3: Wild Hunt" może odbić się czkawką spółce CD Projekt SA, do której należy developer gry. Wszystko przez fakt, iż sposób publikacji tej wiadomości bada Komisja Nadzoru Finansowego. Czytaj także: "Wiedźmin 3: Dziki Gon - recenzja gry W tym przypadku chodzi o zasadność skorzystania z systemu ESPI, do którego mają dostęp inwestorzy. W przypadku komunikatu o wynikach sprzedaży gry "The Witcher 3: Wild Hunt" nie skorzystano z tego systemu, a wiadomość ta odbiła się na cenie kursu akcji CD Projektu (poszybowały w górę). W ocenie KNF wiadomość o 4 mln sprzedanych kopii gry mogła być cenotwórcza, a więc powinna stanowić informację poufną do czasu zapoznania się z nią wszystkich inwestorów. Taką by nie była, gdyby kurs spółki na giełdzie pozostawał bez zmian.
- Sprawa jest nam znana i wyjaśniamy ją ze spółką. Na tę chwilę nie chcemy zagłębiać się w szczegóły - powiedział portalowi Bankier.pl Maciej Krzysztoszek z Departamentu Komunikacji Społecznej Komisji Nadzoru Finansowego.
Ewentualne kary, jakie mogą zostać nałożone na CD Projekt SA, reguluje ustawa o obrocie instrumentami finansowymi. Jeżeli KNF wykryje nieprawidłowości na spółkę CD Projekt SA w najgorszym przypadku może zostać nałożona kara finansowa nawet do 5 mln zł.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj