Nieudane otwarcie filmu Valerian i Miasto Tysiąca Planet jest dużym problemem dla wytwórni. EuropaCorp mierzy się ze stratami na giełdzie.
Otwarcie filmu
Valérian et la Cité des Mille Planètes okazało się znacznie niższe, niż początkowo przypuszczano. Film zarobił w Stanach Zjednoczonych tylko 17 mln dolarów. Choć produkcja jest w pewnym sensie na wygranej pozycji (budżet został w 90% spłacony na etapie finansowania pre-sale, zatem po pokryciu 10% budżetu film może już tylko na siebie zarabiać), uderza to w francuską wytwórnię EuropaCorp, która odnotowuje wysokie straty w akcjach na giełdzie.
Czytaj także: Valerian i Miasto Tysiąca Planet - recenzja filmu
Jak donosi Variety, wartość akcji studia spadła o 8,31% w poniedziałek, wynosząc 3,53 euro (4,11 dolarów).
Valerian i Miasto Tysiąca Planet to najdroższy film, jakiego podjęła się wytwórnia - jego budżet wynosił 180 mln dolarów. W Stanach Zjednoczonych produkcja plasuje się na niskim piątym miejscu box office, przegrywając z
Dunkirk, komedią
Girls Trip, a nawet weteranami kin -
War for the Planet of the Apes i
Spider-Man: Homecoming.
Analitycy podkreślają, że główną przyczyną porażki było pierwsze wystawienie filmu właśnie w Stanach - przypomnijmy, że na gruncie europejskim premiery są jeszcze przed nami. Niekorzystne recenzje i słabe zarobki za Oceanem mogą przełożyć się na popularność filmu w krajach Starego Kontynentu, co jest kolejną złą wróżbą dla EuropaCorp.
Reżyser
Luc Besson, choć nie musi się martwić o zwrot kosztów budżetu, podkreśla, że film desperacko potrzebuje tego, by być kasowym hitem - właśnie po to, by pomóc wytwórni, która jest stratna około 119 mln euro (135 mln dolarów) za poprzedni rok podatkowy. Aby polepszyć sytuację i tym samym umożliwić wytwórni ewentualne stworzenie sequela, film
Valerian i Miasto Tysiąca Planet musiałby zarobić około 400 mln dolarów na świecie.
Za dystrybucję w Stanach Zjednoczonych odpowiedzialne było studio STX Films, z którym w tym celu EuropaCorp nawiązała współpracę. Podobno zarząd amerykańskiej spółki próbował przesunąć datę premiery na sierpień, bo wtedy film nie miałby w Stanach takiej konkurencji, jednak wytwórnia pozostawała w tej sprawie nieugięta.
Valérian et la Cité des Mille Planètes wejdzie na ekrany polskich kin 4 sierpnia.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h