Chcieliśmy dotrzeć do ortodoksyjnych fanów, a jednocześnie musieliśmy przykuć uwagę pozostałych - wyjaśnił Hayter, odnosząc się do rezygnacji z żółtych, komiksowych strojów. - Żartowaliśmy nawet na temat tych spandexowych kostiumów, ponieważ wiedzieliśmy, czego chcą fani. (...) Musieliśmy jednak położyć podwaliny pod szerszą bazę - zarówno fanów komiksów, jak i po prostu fanów kina.
Przed rozpoczęciem zdjęć studio musiało zatrudnić obsadę, nikt jednak nie spodziewał się, że aktorzy (i inni artyści) będą... walczyć o role w X-Men. Twórcę codziennie zaskakiwały nowe, nieoczekiwane zgłoszenia.
Mamy wiele ciepłych wspomnień o ludziach, którzy pojawili się na castingu, pragnąc zagrać w filmie. Na przykład: Michael Jackson był wielkim fanem komiksów i chciał wcielić się w Charlesa Xaviera! Shaquille O'Neal pojawił się w biurze i chciał wcielić się w Forge'a, którego w ogóle nie było w filmie.
Poniżej zobaczycie galerię aktorów i artystów, którzy mogli wcielić się w poszczególne postacie w produkcji:
Studio chciało mieć jak najszerszą publiczność, zwrot każdego zainwestowanego dolara. Nastąpił czas sprzeciwu wobec wierności komiksom - powiedział Ralph Winter, producent wykonawczy. - Kevin Feige, asystent Donner, był w samym środku tego wszystkiego. Nie miał wtedy tak potężnego głosu w tej sprawie, ale był jednocześnie ostrożny i wierny oryginalnym postaciom. Przypominał nam: hej, możecie to zrobić, ale pamiętajcie, skąd ta postać się wzięła. Oto, skąd pochodzą jej moce. Miejcie to na uwadze.
Biorąc pod uwagę, że Bryan Singer zakazywał komiksów na planie, Feige toczył naprawdę ciężki bój, wygląda jednak na to, że ostatecznie było warto.
Okazało się też, że niewiele brakowało, a film miałby inne zakończenie. Oryginalny materiał filmowy miał tę samą podstawową strukturę: Magneto wykorzystuje moc Rogue do zakażenia Nowego Jorku wirusem. Wkrótce jednak wszyscy zdali sobie sprawę, że zabijanie bezimiennych nowojorczyków, z którymi publiczność nie ma żadnego związku, nie rezonowało, nie wywoływało poczucia emocjonalnego zagrożenia, a tego przecież wymagał finał. Punkt kulminacyjny został więc zmieniony w dokrętkach; skupiono się na walce Logana i X-Menów z Magneto, by ocalić Rogue.
Winter wspomniał też o mizernych 75 milionach dolarów budżetu; brak pieniędzy był sporą przeszkodą. Nie płacili gwiazdom zbyt wiele, a efekty specjalne były bardzo drogie. Mimo to udało się stworzyć film, który do teraz jest ciepło wspominany przez ogromną większość fanów. Nie da się zaprzeczyć, że był to przełom w kinie superbohaterskim. Wzmocnił też pozycję Kevina Feige, z której ostatecznie wyrósł on na osobę kontrolującą MCU.
,To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj