Ostatnie produkcje z uniwersum Marvela zaczęły badać możliwości multiwersum. Disney ma teraz zdecydowanie więcej pola do manewru w tej kwestii, gdy uzyskało prawa do bohaterów z filmów aktorskich z serii X-Men i Fantastycznej Czwórki. Chociaż przejęcie 20th Century Fox otworzyło zupełnie nowe ścieżki dla franczyzy, to Kevin Feige pozostaje nieugięty wobec planów studia odnoście alternatywnych linii czasowych. Szef Marvel Studios w rozmowie z portalem Collider podczas konferencji prasowej Spider-Mana: Bez drogi do domu zaznaczył, że jest to jedno z najpotężniejszych narzędzi do opowiadania historii, jakie można było znaleźć w komiksach. 
To narzędzie, którym trzeba posługiwać się z ostrożnością, ponieważ z czasem może stać się przytłaczające. Teraz ma do dyspozycji ponad dwudziestoletnią historię filmową. To daje dość postaci, by bawić się z tą koncepcją. Wspominamy o tym przy planie Mysterio w Spider-Manie: Daleko od Domu. Myślę, że dzięki przejęciu Foxa mamy więcej zabawek do dyspozycji, jednak nie zmienia to naszego harmonogramu, który powstał, gdy wprowadzaliśmy ideę wieloświata.
Fani mieli nadzieję zobaczyć połączenie tych dwóch światów, gdy Evan Peters dołączył do obsady serialu WandaVision. Aktor wcielał się w Quicksilvera we franczyzie X-Menów. Choć okazało się to fałszywym tropem, to wciąż możemy w przyszłości spodziewać się podobnego crossovera. Jednak wygląda na to, że nie w najbliższym czasie. Jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co istotne w popkulturze    
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj