W świecie X-Menów Profesor X i Magneto z biegiem czasu zaczęli się jawić jako awers i rewers tej samej opowieści. Ich wzajemna rywalizacja po dziś dzień jest jednym z najważniejszych wątków dla komiksowej i ekranowej historii mutantów. Mało kto jednak wie, że Stan Lee pierwotnie chciał, aby obaj bohaterowie byli... braćmi.  Magneto debiutował w stworzonym przez The Mana i Jacka Kirby'ego zeszycie Uncanny X-Men #1 w 1963 roku, jednak wówczas przedstawiono go jako owładniętego żądzą władzy tyrana, oferującego Namorowi Scarlet Witch jako... prezent za ewentualną współpracę. Dopiero 10 lat później Chris Claremont poszerzył genezę tej postaci, wpisując ją m.in. w kwestie związane z Holokaustem. 14 lat temu w książce Comics Creators on X-Men Lee wyjawił jednakże, że tworząc postać Magneto początkowo miał w głowie zupełnie inny pomysł na jego mitologię. Zdradził, że ikoniczna postać w jego zamyśle pierwotnie miała być po prostu bratem Charlesa Xaviera:
Uważałem wtedy, że to wspaniały pomysł. Dodawał przecież tak dużo do jego genezy, uzupełniał ją i sprawiał, że dało się go zwyczajnie polubić. (...) Zawsze chciałem, by w pewnym momencie okazało się, że Magneto jest bratem Profesora X. Gdybym kontynuował pracę nad tą serią, to właśnie to pokazałbym czytelnikom. 
The Man przyznał jednak, że nie miał żadnego pojęcia w kwestii tego, jak jego wizja mogłaby się przyjąć. Najprawdopodobniej zrezygnował z całego pomysłu w 1965 roku, gdy w zeszycie Uncanny X-Men #12 wprowadził przyrodniego brata Xaviera, Juggernauta. To właśnie w tej historii Profesor X został pokazany jako jedyne dziecko kobiety w pierwszym małżeństwie, zanim ta postanowiła wyjść za mąż po raz kolejny. 
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj