Anime oparte na zachodnich tytułach

Marvel Anime to seria czterech dwunastoodcinkowych anime opartych na komiksach Marvela. Seriale oparte są na historiach Iron Mana, Wolverine’a, X-Men oraz Blade’a, natomiast filmy opowiadają o Iron Manie oraz Black Widow i Punisherze. Wszystkie produkcje zostały stworzone przez japońskie studio MADHOUSE.

Iron Man

Pierwsze anime, którego emisja w Japonii rozpoczęła się 1 października 2010 i zakończyła 17 grudnia tego samego roku. W Ameryce pierwszy odcinek ukazał się 29 lipca 2011 roku, a cały sezon na DVD został wydany 24 kwietnia 2012. Fabuła skupia się na Tonym Starku, który udaje się do Japonii w celu zbudowania nowej elektrowni oraz zaprezentowania nowego prototypu zbroi, która zastąpi go, gdy ten odejdzie na emeryturę. Jednakże jego nowa „zabawka” wymyka się spod kontroli i Tony musi ją powstrzymać. Iron Man musi zmierzyć się również ze złą organizacją Zodiak, dla której, jak się okazuje, pracuje dawny przyjaciel głównego bohatera, Ho Yinsen, którego Tony uważał za zmarłego. Anime, choć bazuje po części na komiksach Marvela, oprócz tytułu i bohaterów niewiele ma wspólnego z tą marką. Historia jest przewidywalna, a przez to i nudna, mało porywająca. Bohaterowie natomiast są płytcy i mało charyzmatyczni - Tony traci swój urok w tym wszystkim i nie jest tym, którego znamy z kart komiksu. To wszystko sprawia, że anime nie jest warte uwagi, chyba że ktoś jest zagorzałym fanem Marvela. No url

Wolverine

Drugie anime, emitowane od 7 stycznia do 25 marca 2011 roku. W Ameryce również rozpoczęto emisję 29 lipa 2011 roku. Fabuła skupia się na Loganie, który wyrusza do Japonii, by uratować swoją ukochaną, Mariko Yashidę, która zniknęła rok wcześniej. Jak się okazuje, została uprowadzona przez swojego ojca, Shingena Yashidę, który jest głową japońskiej grupy przestępczej. Podobnie jak wyżej - historia jest wyblakła, słaba, niepociągająca. Wolverine, poza tym, że nadal ma swoje pazury i jest podobny z wyglądu, charakterem ani trochę nie przypomina znanego nam Rosomaka. Sceny akcji są mało dynamiczne i nieprzemyślane, historia nie powala, a więc jest to kolejna produkcja niezbyt warta uwagi, chyba że dla fanów Logana. No url

X-Men

Trzecie anime produkcji MADHOUSE, emitowane w okresie 1 kwietnia – 24 czerwca 2011 roku. Po śmierci Jean Grey Profesor X zbiera grupę mutantów (Cyclops, Wolverine, Storm, Beast) i wyrusza do Japonii z zadaniem uprowadzenia Armor i zmierzenia się z U-Menem, który porywa młodych mutantów i gromadzi ich narządy wewnętrzne. To najlepsza produkcja studia oparta na komiksach Marvela, ale nie jest to anime wybitne, a zaledwie poprawne. Fabuła nie jest tak nudna i drętwa jak w innych anime, sceny akcji są w miarę przyzwoite i da się to oglądać. Jeżeli więc masz ochotę na anime związane z Marvelem, X-Men będzie najlepszym wyborem. No url

Blade

Czwarte i ostatnie anime, emitowane w Japonii od 1 lipca do 16 września 2011. Blade wyrusza do Japonii, gdzie staje do walki z Deaconem Frostem, zabójcą jego matki, oraz walczy z tajemniczą organizacją wampirów, Existence. Fani Marvela niestety nie będą mieli czego tutaj szukać, ponieważ również i to anime jest po prostu słabe. Historia nie wciąga i jest przewidywalna, a sceny akcji są mało dynamiczne i nieciekawe. Anime to ze spokojem można sobie darować. No url Jak widać, japońskie adaptacje amerykańskich marek nie sprawdzają się za dobrze. Bardzo często reżyserzy nie są w stanie oddać ducha pierwotnego materiału, ponieważ nie próbują go do końca poznać, tylko starają się zrobić coś własnego, zmieniając przy tym pewne rzeczy, które powinny pozostać niezmienione, tym samym psując urok tak dobrze nam znanych historii. Japończycy powinni skupić się na produkcji anime opartych na swoich własnych markach, co wychodzi im fenomenalnie, a zostawić w spokoju zachodnie produkcje, do których przetworzenia potrzeba zrozumienia i dobrego pomysłu na całość.