Co z linią czasową z 2014 roku, z której pochodzi Thanos atakujący siedzibę Avengers?

Pstryknięcie Tony'ego doprowadza do wymazania Thanosa, jego Dzieci i armii, w tej linii nie żyje już także Nebula, a Gamora z niej najprawdopodobniej znika (swoją drogą - jej poszukiwanie wydaje się interesującym motywem dla filmu Strażnicy Galaktyki vol. 3). Wojna bez granic więc się tu nie wydarzyła. Zastanawianie się nad tym, co było dalej, to jednak już wyłącznie spekulacje, w których ogranicza nas tylko własna wyobraźnia. Może brak Szalonego Tytana doprowadził do ujawnienia się innych potężnych sił zła z Galactusem na czele? Może to tutaj w wyniku tajemniczych machinacji powstają X-Meni? A może Stark nie tyle wymazał Thanosa, co zabrał mu wspomnienia za pomocą Kamienia Umysłu i przeniósł w czasie, korzystając z Kamienia Czasu? Ogrom możliwości potrafi przytłoczyć.

W jaki sposób Cap odniósł Kamienie na miejsce? Czy na pewno zostało mu tyle substancji, aby dokonać tylu skoków?

Weźmy pod uwagę, że operacja Steve'a musiała być solidnie przygotowana - w dodatku mógł w niej pomagać widoczny w scenie pożegnania Starka Hank Pym, więc siłą rzeczy Mściciele mogli dysponować większą ilością cząsteczek.

W jaki sposób Tony był w stanie dokonać pstryknięcia?

Pełna zgoda - już z Wojny bez granic wiemy, że Thanos musiał być "niezwykle potężną" istotą, by przeprowadzić Decymację, a i Hulk z samym pstryknięciem ma spore kłopoty. Weźmy jednak pod uwagę, że Tony za zrobienie tego samego zapłacił najwyższą możliwą cenę i poniósł śmierć. Jeśli zaś chodzi o sam aspekt techniczny - nie możemy wykluczyć, że pstryknięcie dla istot o tak ogromnej dłoni jak ta Szalonego Tytana czy Hulka jest po prostu bardziej problematyczne; im mniejsza, tym z czysto technicznego punktu widzenia łatwiej je przeprowadzić. Pamiętajmy także, że taki obrót spraw zapowiadał jeden z zestawów zabawek.

Dlaczego Cap, mając w rękach Mjolnir, władał także błyskawicami?

Z filmu Thor: Ragnarok dowiadujemy się, że młot de facto ukierunkowuje moc boga burzy i piorunów, a nie mu ją nadaje. Moje wytłumaczenie jest takie, że z biegiem lat Mjolnir nasiąknął błyskawicami do tego stopnia, iż te przy jego używaniu zaczynają się po prostu wytrącać - niezależnie od tego, kto akurat dzierży przedmiot. Pamiętajmy też o słowach z pierwszego filmu o Thorze: "Ten godny, kto dobędzie młota, otrzyma moc Thora" - najprawdopodobniej zdolności herosa przechodzą więc na każdego, kto trzyma Mjolnir.

Czy Loki przeżył?

Loki w zasadniczej linii czasowej nadal nie żyje. Żyje natomiast Loki, który ukradł Tesserakt i otworzył portal. Mamy tu oczywiście do czynienia z dwiema wersjami tego samego bohatera.

Skąd staruszek Rogers ma tarczę Kapitana Ameryki?

Steve miał naprawdę wiele możliwości, by ją zdobyć, choćby w trakcie swojej wędrówki udając się do Wakandy. Moje przypuszczenie jest takie, że podróż Capa była od samego początku zaplanowana przez niego w każdym możliwym detalu - przekazanie swojej spuścizny komuś innemu po powrocie mogło być najistotniejszym z nich. Zwróćmy też uwagę na reakcję Bucky'ego przed wejściem Rogersa do maszyny; bliżej tu już raczej do pożegnania, jakby Barnes wiedział, co zamierza począć jego przyjaciel. Kapitan Ameryka w zasadniczej linii czasowej musi istnieć - kto jak kto, ale Steve doskonale zdawał sobie z tego sprawę.

Jak Nebula sprowadziła statek Thanosa?

Zwróćmy uwagę, że Nebula przekazuje Thanosowi cząsteczki Pyma. Dla geniusza pokroju Ebony Mawa ich odtworzenie przy technologii, którą dysponował Szalony Tytan, wydaje się drobnostką (ta technologia może tłumaczyć także brak potrzeby korzystania ze specjalnych kostiumów). Dlatego też przypuszczam, że gdy złoczyńca wysyła przybraną córkę do przyszłości w miejsce drugiej wersji Nebuli, przekazuje jej cząsteczki, które po otwarciu portalu umożliwią inwazję. Thanos w obliczu możliwości wejścia w posiadanie Kamieni już nie raz pokazał, że przestaje zachowywać się racjonalnie.

Dlaczego Nebula żyje, skoro zabija wersję siebie samej?

I znów - w kontinuum czasoprzestrzennym MCU nie mamy do czynienia z tzw. paradoksem dziadka albo wariacjami na jego temat. Zabicie wersji samego siebie z innej linii czasowej nie doprowadza do naszego natychmiastowego wymazania. Jak mówi Hulk: zmiany w przeszłości nie mają przełożenia na przyszłość.

Gdzie znajdowała się Kapitan Marvel?

Jak sama powie, broniła światów, które nie mają swoich wersji Avengers. Motyw jej kosmicznej podróży może całkiem przekonująco ustawiać ramy pod wprowadzenie kolejnego głównego złoczyńcy MCU - choćby Galactusa.

Jak potoczyła się linia czasowa z 2013 roku, skoro Thor zabiera z niej Mjolnir?

Nieprzypadkowo Cap, ruszając w podróż, zabiera ze sobą także młot - oddaje go więc dokładnie w tym momencie, w którym przedmiot zniknął w 2013 roku. Otwartą kwestią pozostaje natomiast to, czy w tej linii matka Thora, Frigga, uniknęła śmierci.

Jak wygląda teraźniejszość MCU, skoro wracają do niej wymazane postacie?

Na tym polu nie mamy do czynienia z żadnym błędem, jednak intryguje sposób, w jaki odpowiedzialni za MCU zdecydują się przedstawić tę kwestię - nieprzypadkowo pierwszym filmem po Końcu gry będzie Spider-Man: Daleko od domu. Zwróćmy bowiem uwagę, że Peter Parker wraca do liceum po 5 latach nieobecności. By wszystko na tym polu miało ręce i nogi, w pstryknięciu powinni być wymazani również inni najważniejsi bohaterowie jego rzeczywistości, z Michelle, Nedem i Flashem Thompsonem na czele. Nie wiemy, jak świat reaguje na ich powrót. Jest jednak wyraźnie podkreślone, że przez te 5 lat wymazane w wyniku pstryknięcia postacie faktycznie nie istniały. To tylko moja nieśmiała spekulacja, ale co powiecie na to, że któryś szalony naukowiec w międzyczasie chciał przywrócić do życia tych, którzy zniknęli, a nieudany eksperyment doprowadził do powstania genu X?... To, co niektórzy z Was biorą za słabość filmu, może być gigantyczną zaletą w perspektywie całego uniwersum.

Skąd Walkiria miała swojego pegaza, a armia Asgardu zbroje?

Zaczynając od końca - dla norweskiego Nowego Asgardu minione 5 lat to aż nadto czasu, by wykuć zbroje. Byłoby to naprawdę logiczne, skoro mieszkańcy dopiero co przeżyli zagładę swojego domu i chcieli uniknąć kolejnej. Pojawienie się pegaza trudniej wytłumaczyć; w grę wchodzi magia, więc na tym polu mógł po prostu pomóc Doktor Strange - Najwyższy Czarodziej w swojej kieszeni chował bowiem nie takie już rzeczy.

Dlaczego Avengers wybierają akurat te momenty z przeszłości na przejęcie Kamieni? Czy nie można było przejąć ich w tych bezpieczniejszych okresach?

Zauważmy, że herosi długo debatują nad tym, gdzie i kiedy w liniach czasowych znajdowały się Kamienie. Wystarczy przyjrzeć się tej rozmowie, by zrozumieć, że Mściciele na ten temat nie mają wyczerpującej wiedzy i nieco błądzą po omacku. W przypadku tych artefaktów, które wcześniej determinowały ich historię, wybierają więc okresy już sobie znane, natomiast w odniesieniu choćby do Kamienia Duszy jego zlokalizowanie oparte jest wyłącznie na informacjach od Nebuli. Każdy z tych momentów musiał być "pewny" - cząsteczek Pyma było za mało, by pozwolić sobie na błędy.

Skąd Kapitan Marvel wiedziała, gdzie znajdują się Tony i Nebula?

Kluczowe w odpowiedzi na to pytanie stanie się odwołanie do widocznej w scenie po napisach filmu Kapitan Marvel sekwencji, w której Carol Danvers przybywa do siedziby Avengers - prawdopodobnie wtedy dowiaduje się ona, że Stark udał się wcześniej na Tytan. Sama Kapitan zapewnia nas przecież, że "zna tych, którzy mogą wiedzieć, gdzie jest Thanos". Możemy jeszcze założyć, że któraś z wiadomości wysyłanych przez Tony'ego ostatecznie dotarła do Pepper.

Jak Ant-Manowi udało się wyjść z Wymiaru Kwantowego?

Wszystko dzięki szczurowi, który znalazł się w odpowiednim miejscu i odpowiednim czasie.

Czy Czarna Wdowa i Gamora mogą zostać przywrócone do życia?

Nie. Mówi o tym Hulk, który w ramach pstryknięcia chciał ożywić Nataszę. Wygląda na to, że nawet połączona moc Kamieni Nieskończoności nie jest w stanie zmienić umowy, która zostaje zawarta przy próbie wejścia w posiadanie Kamienia Duszy.

W jaki sposób Cap był w stanie podnieść Mjolnir?

No mój Boże... Jeśli typ staje sam naprzeciw całej armii Thanosa, to kto inny będzie godny dzierżenia młota w swojej dłoni? Jeśli są takie inne, niewymienione wyżej kwestie, które budzą Wasze wątpliwości - dajcie nam o nich znać w komentarzach, a będziemy je systematycznie dołączać do tekstu.
Strony:
  • 1
  • 2 (current)
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj