Inside Out ( 2015)

Bajka, która podbiła serca zarówno dzieci, jak i ich rodziców. Jest zdecydowanie niecodziennym sposobem na postrzeganie emocji i ich wpływu na człowieka i jego zachowanie. Sama idea, by poszczególne elementy spersonalizować i nadać im ludzki wygląd i cechy, wydaje się być strzałem w dziesiątkę! Główna bohaterka – Riley – przeprowadza się z rodzicami do San Francisco, gdzie jej zwyczajowy optymizm i radość ustępują powoli dziecięcej depresji. W głowie się nie mieści jest mądrą animacją, poruszającą temat dziecięcych emocji, a przede wszystkim uświadamiającą ich siłę i powagę. Za serce chwyta symboliczna scena, w której jej wyimaginowany przyjaciel z lat przedszkolnych, poświęca swoje „życie”, by pomóc Radości, ponownie zagościć w życiu Riley. A to tylko jeden z niewielu nostalgicznych momentów, które przewijają się w trakcie seansu.

Bridge to Terabithia (2007)

Pochwała wyobraźni, magia przyjaźni, niebanalne przygody, ciepło, smutek i wrażliwość. A to wszystko za sprawą dwójki dzieciaków i pięknego lasu. Most do Terabithii zaprasza nas w podróż do dwóch światów: rzeczywistego, w którym 11-letni Jess jest wyrzutkiem społecznym, i fantastycznego, gdzie wraz z nową przyjaciółką, Leslie, tworzą wymyślone historie pełne trolli, olbrzymów i istot tak zakręconych, jak tylko ludzkie myśli być potrafią. Życie Jessa nie jest łatwe, ale zmienia się zdecydowanie na lepsze, kiedy poznaje pełną energii i pozytywnych emocji Leslie. Niestety, taki stan rzeczy nie trwa długo, bo Jess traci swoją przyjaciółkę w bardzo przykrych okolicznościach. Taki rodzaj straty, gwałtowny, niespodziewany – zarówno dla bohatera, jak i widza – znacząco wpływa na odbiór filmu. Uczy, że należy korzystać z każdej chwili, nie bać się marzeń i doceniać bliskie nam osoby, bo to wszystko jest ulotne. Film piękny i wzruszający, niezależnie od wieku, w jakim się go ogląda.

Die Unendliche Geschichte (1984)

Również i tego filmu nie trzeba nikomu przedstawiać, tak samo jak i książki, na bazie której powstał. Klasyk kina familijnego, który szybko i zdecydowanie wkradł się w serca widzów, rozbudzając fantazję dzieci i ich rodziców. Bastian, który po śmierci matki wycofuje się społecznie, odmienia swoje życie za sprawą pewnej księgi. Przenosi się do magicznego świata wyobraźni, gdzie jego zadaniem jest uratowanie księżniczki i nowo odkrytej rzeczywistości. Film na przemian wzrusza, czasem zasmuca, niekiedy przynosi uśmiech, ale przede wszystkim pozwala delektować się ludzką inwencją i kreatywnością. Najwięcej łez można uronić podczas sceny, w której umiera Artax. Biały rumak grzęźnie i topi się w bagnach, pociągając za sobą wszystkie dziecięce marzenia o lekkiej i przyjemnej rozrywce.

Free Willy ( 1993)

Zwierzaki są bardzo popularnym tematem filmów familijnych. Z łatwością dają się lubić przez najmłodszych, a ich przygody wdzięcznie prezentują się na ekranach. Nie ma też za bardzo znaczenia rodzaj zwierzaka, bo nawet te największe i dość przerażające są w stanie podbić gusta i guściki. Uwolnić orkę przedstawia niezwykłą historię zbuntowanego chłopca, Jessie’ego, który w ramach kary za wandalizm pracuje społecznie w oceanarium. I to właśnie tam, rodzi się niezwykła przyjaźń pomiędzy zagubionym dzieckiem a gigantyczną orką – Willym. Film wzbudza silne i podniosłe emocje. Razem z chłopcem pragniemy uwolnić zniewolone zwierzę i ofiarować mu wolność. A kiedy to się udaje, cichaczem ocieramy łzy szczęścia, zastanawiając się, czy to przypadkiem nie kapiąca spod płetw Willego woda.

Marley & Me ( 2008)

Jeden z najbardziej wzruszających filmów o psiakach, jaki można sobie wymarzyć. Fabuła jest zaskakująco prosta John nie jest gotowy, by zostać ojcem, więc w ramach kompromisu kupuje dla swojej żony psa. Ot, taki test, jak to by było z powiększoną rodziną. Nie zdaje sobie jednak sprawy, jak bardzo ta decyzja wpłynie na jego życie i jak wiele się nauczy o sobie samym za sprawą labradora Marleya. Film jest doskonałą mieszanką humoru, skrajnych emocji, więzów rodzinnych, ale przede wszystkim obrazem przyjaźni pomiędzy człowiekiem a zwierzęciem. Można tutaj odnaleźć wszystko, razem z własnymi wspomnieniami, jeśli ktoś posiadał kiedykolwiek zwierzaka w domu. Film posiada nieprawdopodobny urok, od którego trudno się oderwać, a emocje pozostają na długo po zakończeniu seansu.

Anioły na boisku ( 1994)

Fani sportu wiedzą, że dobry mecz może przyprawić o łzy i skrajne emocje. Nie inaczej jest w przypadku filmu Anioły na boisku. Roger, który mieszka z rodziną zastępczą, marzy, by jego ojciec wrócił do niego i się nim ponownie zaopiekował. Według słów ojca – rzuconym na odchodne –  stanie się to w momencie, gdy Kalifornijskie Anioły (drużyna baseballowa) zdobędzie mistrzostwo. Problem w tym, że na to są raczej znikome szanse. Roger jednak się nie poddaje i w modlitwach prosi o cud, który o dziwo się spełnia. Na boisku pojawiają się anioły, które pomagają zawodnikom przezwyciężyć własny strach i wątpliwości. Roger, który jako jedyny może je widzieć, staje się maskotką klubu i z nadzieją w oczach oczekuje zakończenia sezonu. Film sprytnie gra na uczuciach, dostarczając nie tylko emocji sportowych, ale i lekko moralizującego humoru. Przesłanie filmu jest poste: można wszystko osiągnąć, jeśli tego się naprawdę chce i nad tym pracuje.
Strony:
  • 1
  • 2 (current)
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj