Tuż za rogiem czai się FIFA 21, która nie dostarczy darmowych emocji, bo wersji demo nie będzie, ale posiadacze EA Play dostęp do gry otrzymają na 10 dni przed oficjalną premierą tytułu. Nowości w grze, jak co roku w każdej z odsłon, mniej lub więcej. Do tych drugich warto zaliczyć: zmiany w trybie kariery, funkcję cofania czasu o kilka sekund. Każdy jednak znajdzie coś dla siebie, a prawdziwy pazur FIFA 21 pokaże dopiero na PS5 i Xbox Series X, na które to gra również zmierza. Zanim jednak do tego miejsca dotrzemy, zobaczymy, jak zmieniała się FIFA na przestrzeni lat.

FIFA International Soccer (FIFA 94)

Było to lata świetlne temu. Kiedy na rynku królował Sensible Soccer z okazji Mistrzostw Świata w USA EA Sport na rynek weszło z grą FIFA International Soccer. Było to swoiste wejście smoka. To pierwsza gra, która zrywała z widokiem z góry, gdzie piłkarze wyglądali nieciekawie, a wprowadzała kamerę z widokiem izometrycznym. Gra oferowała jedynie narodowe reprezentacje i nikt wtedy nawet nie marzył o realnych nazwiskach piłkarzy. Warto jednak odnotować, że pomimo braku oryginalnych nazwisk zawodników, na okładce gry pojawił się Polak - Piotr Świerczewski walczący o piłkę z Davidem Plattem w meczu Anglia — Polska.

FIFA Soccer 96

Od początku EA Sports chciało wyznaczać trendy w gatunku i kolejnym kamieniem milowym dla serii była trzecia w historii gra. FIFA 96. Podobnie jak wcześniej FIFA 94, ta odsłona zmieniła kształt gier piłkarskich. Izometryczny rzut kamery poszedł w odstawkę i dostaliśmy grę z grafiką 3D. To pozwoliło na efekty, o których wcześniej nikomu się nie śniło: zmiana widoku kamery, ciekawe ujęcia, powtórki bramek i efektowne (jak na owe czasy) prezentacje stadionów. Była to zarazem pierwsza gra, w której na wirtualnym boisku grali prawdziwi piłkarze, były transfery i słychać było komentarz do sytuacji rozgrywanych na boiskach.
EA Sports
+7 więcej

FIFA 98

Na upartego można tutaj wcisnąć także grę FIFA 97, bo to właśnie ta edycja była kolejnym kamieniem milowym dla serii. Znów nowa oprawa graficzna, ale przede wszystkim za sprawą halowych rozgrywek była to gra wyróżniająca. Dlaczego więc nie FIFA 97 tylko FIFA 98? Bo to po dziś dzień jedna z najbardziej popularnych odsłon serii, głównie za sprawą marki PlayStation, na której gra debiutowała. Mistrzowskie rozgrywki eliminacyjne do francuskiego turnieju. Gra oferowała 16 stadionów, 11 lig i 189 drużyn – to już wyraźny sygnał w kierunku czego zmierza EA Sports i do czego dąży: więcej i lepiej. FIFA 98 do dziś uchodzi za najbardziej grywalną odsłonę całej serii i wielu zachowało dla niej specjalne miejsce w serduszku. Do tego ten motyw muzyczny, który wywołuje gęsią skórkę na rękach.

FIFA 2000

Wraz z tym tytułem rozpoczyna się ekspansja marki na globalne rynki. Ta edycja gry to ponowny wielki krok i skok graficzny dla serii. Nowy silnik graficzny, zupełnie nowe animacje, mechaniki podań oraz strzałów, a także licencjonowane ligi, których było… tylko 16. Patrząc z punktu widzenia dzisiejszej FIFY, to śmiesznie mała liczba, ale przed ponad 20 laty robiło to wrażenie. Wtedy też FIFA zaczęła bardziej przypominać to, z czym mamy obecnie do czynienia.
Strony:
  • 1 (current)
  • 2
  • 3
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj