Gillian Anderson urodziła się 9 sierpnia 1968 roku, więc dziś popularna aktorka kończy 50 lat. Zasłynęła jedną z głównych ról w serialu The X-Files, którą gra do dziś. W końcu ostatni sezon z jej udziałem jest w produkcji. Przeglądając jej filmografię, można dojść do smutnego wniosku: aktorka nigdy z powodzeniem nie przebiła się do kina. Jej role to głównie epizody, mało znaczące tytuły lub stereotypowe postaci trochę wpisane w wizerunek wspomnianej Dany Scully.

Anderson to głównie seriale. To właśnie na tym polu była w stanie stworzyć role, które pozwoliły jej wyjść z szufladki agentki FBI. Pokazały pokłady jej talentu, pracowitości i otwarcia na nowe wyzwania. Dlatego w zestawieniu przede wszystkim znajdziemy jej serialowe role.

The X-Files

Przygoda z Daną Scully rozpoczęła się w 1993 roku i z przerwami trwa do dziś. Można śmiało powiedzieć, że to jej życiowa rola, która pozwoliła jej też zadebiutować w jako scenarzystka i reżyserka. Ważne jest podkreślenie, że nie grała ją tylko na małym ekranie, ale też w dwóch kinowych filmach: The X Files oraz The X Files: I Want to Believe. Przez te lata tak mocno wpisała się w świadomość popkultury, że wielu producentów obsadzało ją w troszkę podobnych rolach twardych, służbistych i formalnych kobiet na czele z serią Johnny English. Ciekawe jest to, że Anderson grała też Danę Scully w serialach animowanych: Eek!stravaganza oraz The Simpsons, a także podkłada głos w grach.

Świat zabawy

Jedyny film w karierze Anderson, który jest wart wyróżnienia, bo ma ona tutaj dużą rolę i już w tym miejscu potrafiła wyrwać się z łatki Dany Scully i pokazać, że potrafi więcej. Została wyróżniona nawet nagrodzoną BIF za najlepszą kreację. To niezależny kostiumowy dramat o kobiecie, która poluje na kandydata na męża. Główna rola Anderson pokazała, że warto dać jej szansę i aż szkoda, że tak rzadko ją dostawała.

Bleak House (2005)

Świetny miniserial opowiadający o niesprawiedliwości w systemie prawnym w IX-wiecznej Wielkiej Brytanii. Do tego historia inspirowana książką Karola Dickensa. Produkcja ciekawa, wciągająca i trzymająca w napięciu. Doceniona nominacjami do nagród Emmy i Złotych Globów, w tym dla samej Gillian Anderson. W obsadzie m.in. Charles Dance i młodziutka Carey Mulligan.

Any Human Heart

Miniserial w gwiazdorskiej obsadzie opowiada o życiu pisarza Logana Mounstuarta na przestrzeni kilkudziesięciu lat, począwszy od dzieciństwa w latach 20. XX wieku. Rola Gillian Anderson jest mniejsza, ale warta wyróżnienia, jak i sama produkcja. Wciela się ona w księżną Windsoru w trzech z czterech odcinkach. Jest to historia o miłości na przestrzeni lat, która nabiera wyrazu, dzięki takiej obsadzie: Jim Broadbent, Matthew MacFadyen, Hayley Atwell, Sam Claflin, Ton Hollander i Kim Catral. Brytyjska produkcja na poziomie.

Wielkie nadzieje

I kolejny serial kostiumowy, który oparty jest na książce Karola Dickensa. Producenci najwyraźniej uznali, że Anderson pasuje do takich opowieści, dlatego - jak sami widzicie- ma ich w filmografii całkiem sporo. Wciela się tutaj w panią Havisham w trzech odcinkach. Realizacyjnie jest to wysoka półka, czego dowodem są wyróżnienia w różnych nagrodach.
Strony:
  • 1 (current)
  • 2
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj