Madison jest kluczem
Pierwszą scenę znamy doskonale, ale warto przypomnieć, że Millie Bobby Brown (Jedenastka ze Stranger Things) gra jedną z głównych bohaterek i już wiemy, że powróci w kolejnej odsłonie uniwersum Godzilla vs Kong. Ta pierwsza scena jest oczywiście związana z tym głównym złym - Królem Ghidorah. Ten tajemniczy dźwięk, który słyszymy z radia, a który doprowadza do takiej reakcji dziewczynki, to własnie ryk pochodzący z jego pysków. Naturalnie zaczerpnięty z japońskiej wersji. Zwiastun w wielu momentach sugeruje, że to Madison odegra istotną rolę w tej fabule. Widzimy scenę, w której wydaje się przejmować Godzillą i jego samopoczuciem. A mam w pamięci, jak bardzo zbliżyła się do Mothry w poprzednim zwiastunie. Być może to właśnie postać Madison będzie w jakimś stopniu odpowiedzialna za to, że któryś z Tytanów stanie w obronie ludzkości. Nie brzmi to tak banalnie, jak można sądzić, bo jednak czasem empatia jednostki może pokazać, że warto zawalczyć o istnienie ludzkości. Wiemy przecież, że Godzilla to inteligentny gość, a jestem przekonany, że Mothra i fakt, że w japońskich filmach miała ona bardzo bliską relację z dziećmi, może być tutaj istotny dla ustalenia celu dla tych dobrych potworów.Rodan
A ściślej Fire Rodan, bo taka wersja występuje w filmie. Mamy więc przerośniętego pterodaktyla, który lubi wulkaniczne ciepełko. Według strony organizacji Monarch widziano go w okolicach Etny na Sycylii, więc można założyć, że sceny z jego udziałem pochodzą z tej okolicy. Stawiam, że wyrusza on do Waszyngtonu, gdzie odbędzie się kulminacja tej historii.Mothra
Mamy kilka ujęć z uroczą ćmą pomieszaną z motylem, która swego czasu była traktowana jako bóstwo. Widzimy Mothrę w kilku stanach: larwalnym, bojowym (widać, jak leci gotowa do ataku) oraz - nazwijmy to - boskim, gdy używa swojej nowej oślepiającej mocy (strona Monarch potwierdziła, że nazywa się God Rays). W japońskich filmach Mothra zawsze stawała po stronie dobra (wyjątkiem była jej zła wersja - Battra) oraz wykazywała się sympatią wobec dzieci. Pomimo wyraźnej siły i mocy, jednak to potwór, który w solowej walce raczej nie ma większych szans z twardymi przeciwnikami ze zwiastuna. Stawiam, że będzie sojusznikiem Godzilli.Godzilla vs Król Ghidorah - 0 - 1
Zwiastun mówi wyraźnie, że Godzilla jest alfą, tak jak Król Ghidorah. Walka o dominację rozegra się pomiędzy nimi. Wiemy z trailerów, że Król Ghidorah zostanie odnaleziony na Antarktydzie zamrożony w lodzie. Widzimy go po raz pierwszy własnie w tym klimacie, jak rozkłada swój kolczasty ogon i trzy pyski są gotowe do akcji. Jedno z ujęć pokazuje, że to właśnie tutaj dojdzie do pierwszej batalii Godzilli z jego arcywrogiem i wszystko wskazuje na to, że ten dobry przegra. Widzimy ujęcia w jakimś wulkanicznym krajobrazie, gdzie Godzilla leży otumaniony, jakby pokonany (stawiam na depresję po porażce? Trochę jak Hulk w Avengers: Wojnie bez granic). To właśnie tutaj postać Madison zamartwia się o potwora, który wyraźnie będzie po stronie ludzkości. Tego wszyscy oczekujemy. W końcu musi bronić swoje zwierzątka, prawda? Dlatego też finałowa scena, w której Godzilla i Król Ghidorah lecą na siebie na pełnej mocy już ma miejsce w innym krajobrazie. Widzimy, że rozgrywa się to w środku zniszczonego miasta. Prawdopodobnie jest to Waszyngton widziany w innych ujęciach trailera. Jednocześnie jednak musimy pamiętać, że to zapowiedź, która może nie zdradzać najważniejszych aspektów filmu, a nawet wprowadzać w błąd. Tych walk może być więcej i niekoniecznie akurat kulminacja może mieć miejsce w tym danym miejscu i momencie. Sugestia na tę chwilę jest jednak wyraźna.Nowe potwory!
Mike Dougherty, reżyser i scenarzysta, zapowiadał, że poza czterema głównymi potworami, film ma bardzo dużo niespodzianek. Trailer wydaje się to sugerować dość wyraźnie, bo w dwóch scenach widzimy przynajmniej dwa potwory. Na pierwszym zrzucie ekranu mamy tzw. Anguirusa. Nie ma innej możliwości, by był to inny Tytan, bo ten akurat jest bardzo charakterystyczny. Co ciekawe - jest to drugi potwór stworzony przez Toho po Godzilli. Najpierw walczyli ze sobą w filmie Godzilla: Kontratakuje, a w późniejszych odsłonach był jednym z sojuszników i wspólnie grzmocili silniejsze potwory. Drugi jest wielką niewiadomą. Obecnie krążą trzy odmienne teorie, czyje to odnóża wynurzają się z piasku w jednej scenie. Najmniej prawdopodobny wydaje mi się Ebirah, czyli taki wodny skorupiak, którego obecność w pustynnym klimacie jest sprzeczne z jego naturą. Pod uwagę brany jest tzw. Sasori (gigantyczny skorpion), który był stworzony na potrzeby filmu Godzilla kontra Mothra z 1995 roku, ale nigdy nie został wykorzystany. Moim faworytem jest natomiast Kumonga, czyli gigantyczny pająk o właśnie takich charakterystycznych odnóżach. Chodzi mi o ich zaostrzone końcówki, czego u Sasoriego i Ebiry nie ma. Jest też opcja, że może to być któryś ze skorpionów mutantów z serialu animowanego o Godzilli. Na przykład Ts-eh-go. Potwierdzeniem faktu, że będzie więcej potworów, mogą być słowa z komisji senackiej, gdzie postać mówi: Ci Tytani to tylko czubek góry lodowej. Przypuszczam, że odnosi się do tych, które znają i odkryli na Antarktydzie .
Strony:
- 1 (current)
- 2
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj