Jim Carrey obchodzi dziś urodziny. Z tej okazji przygotowałam dla Was listę 10 moim zdaniem najlepszych filmów z udziałem tego charyzmatycznego aktora.
Numer 23
Numer 23
O filmie
W dniu swoich urodzin, Walter Sparrow, sympatyczny hycel, bierze zlecenie, przez które zostaję ugryziony przez psa i spóźnia się, żeby odebrać żonę. Ona przeglądała książki w księgarni, znajdując krwistoczerwony powieść... Czytaj więcej
Carrey swego czasu zagrał także w thrillerze psychologicznym, jakim jest film
The Number 23. Nie jest to produkcja, którą można obejrzeć jednym okiem pewnego niezobowiązującego wieczoru - tutaj naprawdę trzeba wysilić szare komórki by nadążyć za wszystkim tym, co dzieje się na ekranie. A dzieje się naprawdę dużo - głównego bohatera zaczyna trawić obsesja, która powoli udziela się wszystkim (także samym widzom!). Kreacja Carreya spotkała się z doprawdy różnym odbiorem (od szczerych zachwytów po słowa dezaprobaty), jednak sam film niewątpliwie można zaliczyć do najciekawszych produkcji w jego karierze - w końcu nie co dzień ogląda się komika w tak mrocznej roli.
Bruce Wszechmogący
Bruce Wszechmogący
O filmie
Bruce Nolan (Jim Carrey – Kłamca, kłamca) wiedzie nie najgorsze życie. Jest popularnym i lubianym reporterem lokalnej stacji telewizyjnej, a do tego ma uroczą, kochającą dziewczynę (Jennifer Aniston – Życiowe... Czytaj więcej
Jeden z moich ulubionych filmów -
Bruce Almighty to soczysta komedia dobra na każdą okazję. Jim Carrey pokazuje, że jest w swoim żywiole i po prostu bawi się swoją rolą, zupełnie tak, jak jego bohater bawi się świeżo nabytą boską mocą. Dużo się dzieje, a tempo nie zwalnia ani na chwilę - przy dobrym nastroju film może rozbawić do łez. Poza Carreyem, w rolach głównych występują Jennifer Aniston, Morgan Freeman i Steve Carell - taka obsada sprawia, że do tej produkcji aż chce się wracać i za każdym razem ogląda się ją z jednakowym uśmiechem na twarzy.
Maska
Maska
O filmie
Ipkiss to dobry człowiek i uczciwy pracownik banku. Po pracy zawsze wraca do domu, w którym czeka na niego jedyny przyjaciel, pies Milo. Pewnego dnia kolega z banku namawia Ipkissa... Czytaj więcej
The Mask to jedna z produkcji, które zapewniły Carreyowi największą popularność - tak naprawdę to właśnie od tego filmu jego kariera na dobre się rozpędziła. Na ekranie widzimy go zarówno jako nudnego i szarego urzędnika, jak i przebojowego i ekscentrycznego Maskę - ten kontrast tworzy świetną dynamikę, która sprawia, że film ogląda się z wielką przyjemnością. Aktor pokazuje na co go stać i bynajmniej nie jest to zasługa samej charakteryzacji. Dla mnie to jeden z ikonicznych filmów z udziałem Jima Carreya, do którego lubię powracać pod każdym pretekstem.
Kłamca, kłamca
Kłamca, kłamca
O filmie
Fletcher Reede to błyskotliwy adwokat i nałogowy kłamca. Kiedy jego 5-letni syn zdmuchuje świeczki na urodzinowym torcie, ma tylko jedno życzenie: żeby tata nie kłamał choć przez jeden dzień. Życzenie... Czytaj więcej
Kolejna komedia w dorobku Jima Carreya - i tym samym kolejny film, na którym każdy będzie się świetnie bawił. Najsilniejszą stroną produkcji jest właśnie gra aktorska - Carrey zachwyca swoją ekspresją i mimiką, od samego początku kradnąc całe show. Rola podstępnego prawnika zdaje się być dla niego stworzona i według wielu to właśnie ta kreacja jest najlepszą w całej jego karierze. Jeżeli nie mieliście jeszcze okazji obejrzeć, a lubicie od czasu do czasu zanurzyć się w lekkich i zwariowanych komediach, jest to propozycja doskonała - ze śmiechu można boki zrywać.
Grinch: świąt nie będzie
Grinch
O filmie
Na obrzeżach Ktosiowa mieszka Grinch, który planuje zniszczyć święta Bożego Narodzenia wszystkim mieszkańcom miasta. Czytaj więcej
I na koniec, Jim Carrey w pełnej charakteryzacji w filmie
How the Grinch Stole Christmas. Choć zielony potwór jest znaną postacią popkulturową i doczekał się już wielu wersji, dla mnie to właśnie ta jest najbardziej ikoniczną i w pewnym sensie ponadczasową. Carrey doskonale oddaje charakter Grincha, a każdy jego ruch czy najdrobniejszy gest jest doskonale przemyślany - jego zielony potwór to dla mnie nieodłączny element kina świątecznego, a sam film widziałam już niezliczoną ilość razy. To zabawna, acz ciepła i wzruszająca komedia familijna, w dodatku zrealizowana przy użyciu prześlicznej i magicznej scenografii. Dobra propozycja dla całej rodziny.
Strony:
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h