John Candy i jego najlepsze filmy. Zobacz nasze propozycje

Spaceballs

Nie mogło zabraknąć Johna Candy'ego w jednej z najlepszych parodii filmów sci-fi. W produkcji Mel Brooks, aktor wcielił się w niezwykle charakterystyczną rolę Barfa i można rzec, że dzięki tej kreacji zapisał się w historii kultury popularnej. Trudno bowiem nie docenić legendarnego dla parodii filmu i wielu znakomitych w tej produkcji ról aktorskich.

Planes, Trains & Automobiles

Komedia, a jednocześnie kino drogi i fantastyczna ekranowa przygoda, którą tak dobrze oglądało się właśnie dzięki obsadzie. Steve Martin i John Candy stworzyli tutaj niezwykły duet, który widzowie na pewno pamiętają do dziś.

Na łonie natury

John Candy stworzył znakomity duet także z Dan Aykroyd. Obaj aktorzy sprawdzili się świetnie w komedii Howard Deutch i stworzyli zabawną relację pomiędzy dwiema bardzo różnymi od siebie rodzinami.

Who's Harry Crumb?

John Candy jako niezdarny prywatny detektyw? To musiało się udać. Przyjazna, typowa komedia lat 80., jednak dzięki świetnej kreacji Candy'ego lubiana nawet dziś - widzowie powracają do tej produkcji przy każdej możliwej okazji.

Uncle Buck

Kolejny projekt John Hughes, w którym nie mogło zabraknąć Johna Candy'ego. Nie jest to może najlepsza komedia tego duetu, ale jest za to jedną z bardziej popularnych. Nieporadny tytułowy wujek Buck, będzie musiał zająć się trójką dzieci swojego brata. W jednej z dziecięcych ról zobaczyć mogliśmy Macaulay Culkin.

Only the Lonely

Komedia romantyczna z udziałem Candy'ego w reżyserii Chris Columbus. Tutaj grana przez niego postać zakochuje się w pracownicy zakładu pogrzebowego, z czym nie chce zgodzić się nadopiekuńcza matka głównego bohatera. Nie jest to może najbardziej udane dzieło w portfolio Candy'ego, ani też Columbusa, ale śmiechu na pewno nie brakowało.

Cool Runnings

Tutaj także mamy do czynienia z filmem komediowym, ale rola Johna Candy'ego była nieco inna. Wcielił się on bowiem w trenera jamajskiej drużyny bobslejowej, który musiał nauczyć sportu totalnych amatorów. Było zatem zabawnie, a Candy odgrywał tutaj rolę mentora i nauczyciela.