Premierowy odcinek nowej serii Agentów T.A.R.C.Z.Y. rozpoczyna się retrospekcyjną sceną osadzoną w austriackiej bazie HYDRY w 1945 roku. Organizacja była już kilkukrotnie przedstawiana w Komiksologiach ostatnich odcinków 1. sezonu oraz tej poświęconej filmowi Captain America: The First Avenger. W scenie tej poznajemy Herr Whitehalla, dowódcę wysokiej rangi, który najprawdopodobniej jest wzorowany na komiksowym Danielu Whitehallu. Po raz pierwszy pojawił się w 2. zeszycie komiksu "Secret Warriors" z 2009 roku. Kraken (gdyż taki pseudonim przyjął) był przez pewien czas przywódcą HYDRY. Wszelkie dokumenty potwierdzające jego istnienie bardzo szybko znikały, również te posiadane przez agentów T.A.R.C.Z.Y. Wolał działanie zza kulis, pozostając w cieniu. Jego prywatnym celem było pomaganie ludziom w staniu się tym, kim powinni być. "Największymi" efektami jego działań są takie postacie jak Viper/Madame Hydra, Gorgon (Tomi Shishido) czy stworzony przy użyciu inżynierii genetycznej potwór-pasożyt Hive. Pseudonim Whitehalla jest związany z tajemniczym hełmem, po nałożeniu którego ciało noszącego pokrywa pancerz podnoszący jego atrybuty fizyczne. Nie wiadomo, czy właściwości hełmu są efektem magii, czy nieznanej, zaawansowanej technologii. Mając na uwadze końcową scenę odcinka, spokojnie można założyć, że Whitehall będzie najważniejszym czarnym charakterem w 2. sezonie serialu.
[image-browser playlist="581519" suggest=""]
Pośpieszne pakowanie sprzętu i artefaktów żołnierzom HYDRY przerywa agentka Carter, idąca na czele Howling Commandos (tutaj więcej o nich). Spośród członków oddziału Jim Morita i Dum Dum Dugan dostają kilka dodatkowych ujęć oraz linii dialogowych. Może to być swego rodzaju zapowiedź tego, jak będzie wyglądał planowany na zimową przerwę serial o agentce SSR. Zarówno Agentka Carter, jak i Whitehall są zainteresowani artefaktem zwanym Obeliskiem. Ta pierwsza widzi w nim niewiarygodne zagrożenie dla świata, ten drugi natomiast - szansę na odrodzenie HYDRY. Przedmiot jest ostatecznie szczelnie zamknięty i skatalogowany jako SSR Item #084 (to właśnie stąd wzięło się określenie 0-8-4, o którym więcej tutaj). Przez kilka sekund widać, jak Dum Dum Dugan uchyla wieko ogromnej skrzyni, w której leży niebieskoskóre ciało mogące być nawiązaniem do kosmity z odcinka "T.A.H.I.T.I.".
[image-browser playlist="581520" suggest=""]
W kolejnej części odcinka zostaje przedstawiony Carl "Crusher" Creel, lepiej znany jako The Absorbing Man. Jak się okazuje, Creel znajduje się na liście "Obdarowanych" T.A.R.C.Z.Y. i miał być zlikwidowany przez agenta Garretta, ten jednak zrekrutował go do HYDRY. Co ciekawe, Crusher nie jest w komiksach trzecioligowym przestępcą, a jednym z głównych złoczyńców i przeciwnikiem Avengersów (może nie z tej samej półki co Red Skull, Thanos czy Ultron, ale jednak). Jego komiksowa kariera rozpoczęła się w roku 1965, kiedy to pojawił się w numerze 114 komiksu "Journey into Mystery". Na początku był zwykłym, niezbyt inteligentnym bokserem, który został obdarzony przez Lokiego umiejętnością zmiany struktury swojego ciała na tą, którą zaabsorbuje. Tak jak widać to w odcinku – jego ciało staje się diamentowe/drewniane/betonowe w zależności od tego, co zaabsorbuje. Jego cechami charakterystycznymi są ogolona głowa, chodzenie topless (ale najczęściej w więziennych spodniach) i używanie jego ulubionej broni – kuli na łańcuchu. Tym bardziej cieszy zobaczenie w odcinku tego pierwszego i ostatniego. Miłością życia Creela jest Titania, jedna z głównych przeciwniczek She-Hulk (fani mogą włączyć już myślenie życzeniowe).
[image-browser playlist="581521" suggest=""]
Wśród nowych "nabytków" Coulsona dwie postacie zasługują na wspomnienie ze względu na swoje komiksowe koneksje. Pierwszą z nich jest Lance Hunter, tu jako angielski najemnik wierny swojemu zespołowi. W komiksach Domu Pomysłów był angielskim odpowiednikiem Nicka Fury’ego – dyrektorem organizacji S.T.R.I.K.E. (wersja T.A.R.C.Z.Y. w służbie Jej Królewskiej Mości). Debiutował w komiksach "Captain Britain" w latach 70.
[image-browser playlist="581522" suggest=""]
Drugą jest Alphonso "Mack" Mackenzie, w serialu - mechanik, w komiksach - eksagent T.A.R.C.Z.Y., który opublikował książkę typu "powiem wszystko" pt. "UnSHIELDed". W międzyczasie agent Trip zwraca uwagę na niezwykłą identyczność braci Koeningów oraz że jest ich więcej i zastanawia się, jak to jest możliwe. To ponownie może wskazywać na zastosowanie technologii LMD w filmowo-serialowym uniwersum Marvela.
[image-browser playlist="581523" suggest=""]
W odcinku ponownie pojawia się pułkownik Glenn Talbot. Wraca również duet Fitz-Simmons, jednak w trochę innym wydaniu. Straumatyzowany umysł Fitza, który ucierpiał przez niedotlenienie pod koniec 1. sezonu, nie może sobie poradzić z odejściem Simmons, w związku z czym wyobraża ją sobie i z nią rozmawia. To poza pokazaniem, jak serial się zmienia, może być luźnym nawiązaniem do pewnej historii Profesora Xaviera, kiedy ten "uśmiercił" umysł Magneto. Nie mogąc sobie z tym poradzić, Profesor prowadził mentalną rozmowę z nieobecnym przyjacielem.
[image-browser playlist="581524" suggest=""]
Wisienką na torcie tych komiksowych nawiązań z pewnością będzie Quinjet, który okazuje się być głównym celem Coulsona, tak cennym ze względu na system maskowania.
[image-browser playlist="581525" suggest=""]
Ten środek transportu - kojarzony głównie z Avengersami - został zaprojektowany przez grupę inżynierów Wakandy pod czujnym okiem Black Panthera. W późniejszym czasie był oczywiście modyfikowany i ulepszany przez Tony’ego Starka. Quinjet pojawił się już w 1. filmie poświęconym Mścicielom, w tegorocznym Kapitanie Ameryce czy w animowanym serialu Avengers Assemble.