Książki na majówkę

Twarzą w twarz

A to antologia opowiadań, czyli coś na szybką lekturę w przerwach. Masz kilkanaście, kilkadziesiąt minut – hop i następne opowiadanie zaliczone. A same historie nie byle jakie, oto bowiem w kolejnych fabułkach spotykają tu się parami bohaterowie najsłynniejszych dziś na świecie cykli literackich thrillerów. Czyli to po prostu książkowy zbiór crossoverów. Zainteresowani?

źródło: Albatros

Star Wars: Nowy świt – John Jackson Miller

Są wśród nas (również w redakcji) tacy, co nie wyobrażają sobie nawet kilku dni bez kontaktu ze światem Star Wars. Tym oczywiście na majówkę proponujemy powieść z tej półeczki. Oto świeża (czyli już stworzona w ramach nowego kanonu) historia nawiązująca do ostatnich popularnych seriali animowanych z tego uniwersum. Jedi dostali łomot w trzecim epizodzie i pochowali się po całym wszechświecie, ale czasem nie potrafią nie włączyć się do akcji.

Źródło: Uroboros

Milczenie owiec – Thomas Harris

Jeszcze jedna pozycja klasyczna, choć tym razem z Ameryki. Jeśli jesteście fanami Hannibala Lectera, to lektura obowiązkowa. To, co potem zrobiono z tą postacią w filmach i serialu, tak naprawdę zaczyna się właśnie tutaj. Co prawda Hannibal pojawił się na drugim planie poprzedniej powieści Harrisa (Czerwony smok), ale to jest jego opus magnum i jeden z najlepszych thrillerów w historii literatury.

źródło: Świat Książki

Ludzie gniewu

Drugi komiks w naszym zestawieniu. Znowu brutalna amerykańska męska fabuła, która będzie świetnie kontrastować z lekką i ciepłą majówką. Zamknięta opowieść (nie ma tu następnych tomów) o pewnej amerykańskiej rodzinie, która od dawna nie ma lekko, a jej bieżący przedstawiciel - prowincjonalny cyngiel - to gość, którego nie chcielibyście spotkać nigdy. Naprawdę nigdy.

Źródło: Mucha Comics

www.1939.com.pl – Marcin Ciszewski

Zakończmy patriotycznie. Znacie książki Ciszewskiego? To przede wszystkim cykl o sporym oddziale współczesnego polskiego wojska, który przenosi się w czasie i trafia na sam początek II wojny światowej. Oczywiście, że są lepsi od Niemców, ale jednak Niemców jest znacznie więcej. Brzmi interesująco? Poczytajcie, a jeśli Wam się spodoba, jest jeszcze kilka kolejnych powieści, które rozwijają ten literacki świat w różne strony.

Źródło: Warbook