Michael Fassbender to aktor, którego w ostatnich latach jest pełno na dużym ekranie. Jest niezwykle utalentowany, a o jego wszechstronności niech świadczą postacie, które zagrał: mutanta, seksoholika, Spartana, androida, więźnia, wokalisty, psychologa, żołnierza itd. Przyjmuje role w superprodukcjach (300, Prometheus, X-Men: Days of Future Past), zawsze dodając do nich coś od siebie. Ale największe uznanie w oczach widzów zyskał, grając w filmach niezależnych. Nie boi się wyzwań i odważnych scen. Najczęściej wybiera role skomplikowanych, emocjonalnych, wielowarstwowych postaci. Jedna z nich, w 12 Years a Slave, przyniosła mu nominację do Oscara. Ale czy na pewno role smutasów tego przystojnego i czarującego pół Irlandczyka, pół Niemca, popularnie nazywanego „Fassy”, są jego najlepszymi? Przekonajmy się.

Band of Brothers (2001)

Debiut Michaela Fassbendera na ekranie - i to od razu w legendarnym miniserialu HBO. Oczywiście pojawia się sporadycznie i trzeba wprawnego oka, aby go wypatrzeć, ale mimo to warto odnotować jego udział w tym serialu, bo przecież do Kompanii E trafiali tylko najlepsi, a to o czymś świadczy!

300 (2006)

Pierwsza superprodukcja w karierze Fassy’ego i od razu odegrał jedną z głównych ról! I nie tylko – popisał się kilkoma widowiskowymi skokami, a także efektowną sekwencją walki przy pomocy miecza, włóczni i tarczy. Oczywiście eksponował też swoje wdzięki (jak wszyscy Spartanie). Zamiana cekaemu na broń białą wyszła Michaelowi na dobre, bo zaczął otrzymywać nowe, ambitniejsze propozycje do zagrania.

Hunger (2008)

Pierwszy film, po którym zaczęło być głośno o Michaelu Fassbenderze. Trudno się dziwić, skoro dla roli protestującego, głodującego więźnia niewyobrażalnie się wychudził. Dzięki roli Bobby’ego Sandsa, lidera organizacji zbrojnej IRA, w końcu otrzymał szansę zaprezentowania swojego wielkiego talentu aktorskiego i wywiązał się z zadania doskonale. Otrzymał nawet nominację do Europejskiej Nagrody Filmowej dla najlepszego aktora europejskiego roku. Poza tym był to początek szerszej współpracy ze Steve'em McQueenem.

Inglourious Basterds (2009)

Michaela Fassbendera zapamiętamy z roli w Bękartach wojny z dwóch powodów. Pierwszy to zaskakująco dobra znajomość języka niemieckiego. Michael jest pół Irlandczykiem, pół Niemcem, więc musiał sobie trochę odświeżyć pamięć, ale wypadł przekonująco. I dwa: dzięki Fassbenderowi wiemy też, jak prawidłowo zamawiać trzy szkockie w Niemczech. Bardzo ważna informacja, aby wyjść żywo z niemieckiego baru.
Biografia Michaela Fassbendera już w sprzedaży
Strony:
  • 1 (current)
  • 2
  • 3
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj