Tego lata zmęczenie filmowymi seriami jest nad wyraz widoczne. Czy to moment, w którym najpopularniejsze filmowe marki przestają być dochodowe? Nad zjawiskiem franchise fatigue zastanawiamy się w najnowszym odcinku naEKRANACH.
Kino mainstreamowe franczyzami stoi. Większość box officowych hitów to kolejne części serii. W dzisiejszych czasach lepiej wyprodukować ósmą część popularnej marki niż ryzykować wypuszczeniem oryginalnej produkcji. Być może jednak doszliśmy do momentu, w którym filmowe serie przestają się opłacać tak jak kiedyś. Na pewno widać to na rynku amerykańskim - prasa nazwała to zjawisko terminem
franchise fatigue. Czy to wystarczy, by zatrzymać taśmowo produkowane kolejne części
Szybkich i wściekłych lub
Piratów z Karaibów? Czy to ten moment, w którym przestaniemy dostawać ożywione trupy w postaci
Alien: Covenant i
Terminator: Genisys? I wreszcie - co z takimi markami jak Marvel, DC i Transformers (
Transformers: The Last Knight prawdopodobnie na siebie nie zarobi)? O tym w najnowszym odcinku naEKRANACH.
Co o tym myślicie? Jesteście zmęczeni kolejnymi częściami popularnych serii? Dajcie znać w komentarzach!
Zapraszamy Was także na
nasz kanał na YouTube. Jeśli chcecie być na bieżąco z naszymi materiałami, to koniecznie dajcie nam suba! Dzięki wielkie i do zobaczenia!
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h